Ostateczny ranking najlepszych piosenek BLACKPINK

Kiedy BLACKPINK, największa dziewczęca grupa K-Pop na świecie, zakończyła swoją trasę po świecie po wydaniu drugiego albumu studyjnego, Urodzony różowy , zacząłem się zastanawiać, które utwory uznałbym za absolutnie najlepsze w historii. Nawet pośród kontrowersji, jakie towarzyszyły czterem Pinkom, gdziekolwiek się udali, ich występy zakończyły się ogólnym sukcesem. Oczywiście ta lista zawsze mogłaby być dłuższa, ale nie jest to miejsce na moją kolejną rozprawę doktorską na temat frustracji kierownictwa BLACKPINK, więc na razie po prostu ją zignoruję.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez JISOO? (@sooyaaa__)

Wykluczyłem japońskie wydawnictwa, ponieważ są takie same jak południowokoreańskie, ale w innym języku, a także zdecydowałem się nie brać pod uwagę różnych cech, jakie BLACKPINK ma w piosenkach innych artystów – więc nie ma Sour Candy i Kiss And Make W górę. Brałem pod uwagę Ice Cream i Bet You Wanna, ale uwaga spoiler, nie udało im się – podobnie jak solówki.



15. Szaleję za tobą”

https://www.youtube.com/watch?v=1oXRje02Nt0&pp=ygUYYmxhY2twaW5rIGNyYXp5IG92ZXIgeW91

Crazy Over You to jeden z utworów z długo oczekiwanego, pełnego albumu BLACKPINK – który nosi oczywiście nazwę Album coś, co nadal mnie wkurza, nawet po tylu latach. Piosenka jest urzekająca i w pewnym sensie wyjątkowo brzmiąca w ich dyskografii, dlatego znalazła się w tym rankingu. Niestety cierpi także na podręcznikowy przypadek karygodnie krótkiej piosenki BLACKPINK, przez co znajduje się na najniższym miejscu.

14. Typowa dziewczyna

Będę pierwszą osobą, która przyzna, że ​​nie do końca zakochałam się w Typa Girl, kiedy pierwszy raz ją usłyszałam Urodzony różowy . Ale to we mnie wzrosło – w dużej mierze dzięki sposobowi, w jaki jest wykonywana na żywo i energii, jaką wnoszą do tego Pinki. Nie wyróżnia się jakoś szczególnie na tle innych utworów BLACKPINK, dlatego wciąż oscyluje w dole tego rankingu, ale nie musi to oznaczać, że jest zły – to bardzo „inny” utwór i może dlatego tak miło go słuchać i zobacz na żywo.

13. Wiecznie młody

Jestem i zawsze będę maniakiem stosunkowo starszych utworów z dyskografii BLACKPINK – zwłaszcza trylogii Square, której Square Up jest ostatnią częścią. Forever Young ma bardzo przyjemny drop, mimo że każdego dnia wziąłbym dłuższy refren nad dobrze skonstruowanym dropem, a szczególnie podobały mi się jego pierwsze etapy, które powtórzyliśmy w 2019 roku podczas promocji. Wydaje się, że to dobre połączenie bardziej miękkiej strony BLACKPINK – której nie widzieliśmy zbyt często – i ich zwykłego, pełnego energii stylu.

12. Zostań

Skoro mowa o łagodniejszej stronie Pinków, nie ma nic lepszego niż Stay. Pierwsza ballada, jaką grupa kiedykolwiek wydała, kiedy byli jeszcze nowicjuszami. To film, który wywołuje wiele emocji zarówno wśród dziewcząt, jak i ich fanów – zwłaszcza że w fandomie powszechnie wiadomo, że w jego napisanie miały udział zarówno Jennie, jak i Jisoo, mimo że nie jest im to przypisane. To osobisty i pełen uczuć utwór, który zawsze wywołuje łzy, gdy jest wykonywany na żywo.

11. Zabij tę miłość

Tak, Zabij tę miłość ukazał się w dziwnym czasie i z pewnością nie jest to najmocniejszy z tytułowych utworów BLACKPINK, ale ogólnie pozostaje jednym z ich najlepszych utworów. Myślę, że nie da się powstrzymać tego, że brzmi to urzekająco od chwili, gdy zabrzmią trąbki, zaraz po rozpoczęciu utworu. Uwielbiam bębny w stylu marszu wojskowego i to, jak pusto to wszystko brzmi – zostawiając miejsce na śpiew dziewcząt. Nie zapominajmy też o kultowych strojach inspirowanych Larą Croft, które być może nie są częścią utworu jako takiego, ale z pewnością są podstawą całej epoki.

10. BUMBAJA

Nieśmiertelna debiutancka piosenka, BOOMBAYAH, wciąż ma w sobie wybuchową energię – zwłaszcza gdy Pinks wykonują ją na żywo, a tłum szaleje podczas kultowego Click-clack bada bing Jennie, bada boom. Mimo to zajmuje dolną część tego rankingu, ponieważ moim zdaniem spośród wszystkich najsłynniejszych piosenek BLACKPINK to ta, z której wyrośli najbardziej – zarówno artystycznie, jak i osobiście. Nigdy nie opuszczę BOOMBAYAH, ilekroć będę miał okazję go posłuchać i wciąż próbuję udoskonalić ruch ramienia wiatraka w choreografii, ale naprawdę podoba mi się fakt, że Pinks nieco poszli do przodu.

9. IGRY Z OGNIEM

PLAYING WITH FIRE było kiedyś jedną z moich ulubionych piosenek BLACKPINK, kiedy odkryłem je po raz pierwszy. W pewnym stopniu cieszę się, że album dotarł już do miejsca dziewiątego – oznacza to, że Pinks mają na swoim koncie jeszcze więcej muzyki. Chociaż PLAYING WITH FIRE nie wygrywa z niektórymi najnowszymi wydawnictwami dziewcząt, nadal zajmuje szczególne miejsce w moim sercu – zwłaszcza ze względu na długą rolę Lisy w drugiej zwrotce, co było jednym z głównych powodów, dla których stała się moim pierwszym uprzedzeniem na początku mojej kariery jako BLINK.

8. Kopnij

Mały ukryty klejnot, który wielu fanów uważa za jeden z najlepszych utworów kiedykolwiek wydanych przez BLACKPINK, Kick It to świetna zabawa i beztroska, która świetnie podoba się publiczności na koncertach. Chociaż nie podoba mi się ten utwór tak bardzo, jak inne utwory na tej liście – dlatego znajduje się on tutaj na pozycji ósmej – jest coś miłego w końcowej części utworu, kiedy wszyscy Pinks spotykają się, aby zaśpiewaj zakończenie. Zawsze wywołuje u mnie uśmiech, niezależnie od nastroju, w jakim się znajduję, kiedy się pojawia.

7. Naprawdę

https://www.youtube.com/watch?v=I4AaAJei7kI

Po raz kolejny „Really” może nie być tak popularne jak czołowe single BLACKPINK, ukryte na liście utworów z ich pierwszej EP-ki Rozliczać się , ale zdecydowanie powinien zyskać więcej czasu w centrum uwagi. Mówię to szczególnie ze względu na dwa rapy Lisy, które z pewnych powodów zawsze kochałem i uwielbiałem – które chcą romansu jak za dawnych czasów / chcą tańczyć w zwolnionym tempie, kiedy nadchodzi czas występu / tylko ja i ty (ja i ​​ty) / i ten powolny dżem, który oboje lubimy. Może nie jest to najbardziej oryginalne, ale jest coś w rytmie i jej wykonaniu, co po prostu mnie urzeka. Równie dobrze mogło być tak, że lubię „Really” ze względu na rapy Lisy, a nie z powodu piosenki jako całości, szczerze mówiąc.

6. Ładny dzikus

Naprawdę zabawne jest to, że za pierwszym razem nie przypadł mi do gustu Pretty Savage Album – ale chłopcze, och, chłopcze, urosło mi to. Myślę, że to idealna definicja marki BLACKPINK, która jest dzikusem – modnym, eleganckim, wytwornym, czasami bezczelnym, ale zawsze nietykalnym. Szczególnie podoba mi się to, że możemy usłyszeć niektóre umiejętności rapowania Jisoo i ogólnie podoba mi się, gdy BLACKPINK decyduje się na cichsze, ale wciąż mocne piosenki, które nadają im charakter złych piosenek.

5. GWIAZDKA

Czy możesz uwierzyć BLACKPINK zadebiutował z GWIZDKIEM? Można całkowicie zobaczyć, jak wybraliby BOOMBAYAH na debiutancki singiel, ale fakt, że Pinks nalegali na podwójne wydanie i wybrali WHISTLE? Genialne, genialne posunięcie – bo WHISTLE jest tak wyjątkowy, że od razu wyróżnia się w dyskografii BLACKPINK. Uwielbiam nieco przyciszone dźwięki, gładki rap Jennie i gwiżdżący dźwięk – lubię, gdy BLACKPINK jest głośny i ostry, ale myślę, że bardziej wolę ich cichszą stronę. Mimo to WHISTLE musi pozostać na piątej pozycji – niektórych z czołowych zawodników, którzy za nim podążają, po prostu nie da się umieścić gdziekolwiek indziej.

4. DDU-DU DDU-DU

DDU-DU DDU-DU, wśród fanów znany także jako D4, to prawdopodobnie najbardziej kultowy utwór BLACKPINK z całej ich dyskografii. To była era, która naprawdę wysadziła ich w powietrze na arenie międzynarodowej, ich masowy powrót po pierwszej dużej przerwie, naturalna kontynuacja tego, co zaczęło się od BOOMBAYAH, i to w zasadzie ukoronowało Pinks jako absolutne królowe koncepcji Girl Crush w 3. pokoleniu . Jednak umieściłem go tuż obok pierwszej trójki, ponieważ mam wrażenie, że oddaje moment w historii BLACKPINK, który już minął. Zdecydowanie przywołuje to na myśl ich ogólne brzmienie i wizerunek jako grupy, ale myślę, że ponieważ Pinks zdecydowanie rozwinęli się jako idole i wykonawcy, pojawiła się nowa piosenka, która naprawdę doskonale to reprezentuje. Spoilery — to będzie następny.

3. Wyłącz

Świeżo wydany i czujący się więcej niż dobrze, Shut Down poszybował w górę, plasując się w pierwszej trójce moich najlepszych utworów BLACKPINK wszechczasów – a głównym powodem tego jest to, że żadne inne utwory w ich dyskografii tak naprawdę nie oddaje tego, kim jest BLACKPINK i jaki wizerunek wywołują jako grupa całkiem. Dzięki swojej cichej śmiałości i niespiesznej pewności siebie naprawdę udaje mu się przekazać, jak potężni i wpływowi są Różowi.

2. Jakby to był twój ostatni (cyfrowy singiel, 2017)

Czuję, że w fandomie panuje pewien podział co do As If It’s Your Last i tego, czy była to odpowiednia piosenka dla BLACKPINK. Uwielbiam tę piosenkę aż do księżyca i z powrotem i nigdy mi się to nie znudzi, do tego stopnia, że ​​jest stałym elementem mojego Spotify Wrapped odkąd odkryłem BLACKPINK. Uwielbiam jego żywiołowość i funky, a jego mostek jest jednym z najlepszych, jakie kiedykolwiek dał nam BLACKPINK.

1. Chore z miłości dziewczyny

Myślę, że Lovesick Girls pozostaje najciekawszą piosenką BLACKPINK jak dotąd – może nie jest ona najbardziej reprezentatywna dla ich brzmienia lub ogólnej aury jako grupy, ale uważam ją za fascynującą niezależnie od tego, ile razy jej słucham. Podoba mi się to, że dystansuje się od zwykłej formuły BLACKPINK, nostalgicznej atmosfery i refrenu, który nie tylko zawiera drop, ale tak naprawdę daje Pinkom szansę, aby ich głosy zostały usłyszane. Lovesick Girls to piosenka, która najbardziej im odpowiada z całej dyskografii, zarówno pod względem muzycznym, jak i tekstowym, ale nadal obiektywnie utrzymuję, że jest to jeden z najbardziej wyjątkowych utworów w ich repertuarze i mam nadzieję, że wydadzą więcej podobnych w przyszłości.

(przedstawiony obraz: YG Entertainment)