Daj spokój, Netflix, nie możesz tego robić w nowych serialach

Kolejny gryzie piach. W zeszłym tygodniu Netflix ogłosił, że jego najnowsza adaptacja książki dla dzieci o zjawiskach nadprzyrodzonych pt. Lockwood & Co. , zostałby anulowany już po jednym sezonie . Nigdy nie czytałam powieści, ale serial bardzo mi się podobał. Do tego stopnia, że ​​do mojej dość długiej listy TBR dodałem książki Jonathana Strouda. Dlatego też, kiedy usłyszałem tę wiadomość, byłem niesamowicie rozczarowany. Jednak bardziej przytłaczającym uczuciem była rezygnacja; gdzieś z tyłu głowy przygotowywałem się na to. Po prostu wiedziałem, że Netflix to anuluje, niezależnie od tego, jak bardzo tego chciałem Lockwood & Co. do odnowienia.

Jak mógłbym się tak nie czuć, skoro Netflix zasłynął z odwoływania seriali, zanim dano im szansę na zwiększenie liczby widzów? Lockwood & Co. to, niestety, najnowszy z długiej serii seriali Netflix Originals, które zostały zamknięte, zanim miały szansę naprawdę zabłysnąć. Poświęcenia Netflixa nigdy tak naprawdę nie wydają się zależeć od jakości; patrzeć na Lockwood & Co. wyniki w serwisach Rotten Tomatoes (92% i 94%), IMDb (7,4) i Metacritic (78 i 9,1), brak umiejętności opowiadania historii najwyraźniej nie był problemem. To samo tyczy się seriali takich jak Wojownicza Zakonnica , który został nagle anulowany po drugim sezonie (i nadal ma zagorzałą kampanię fanów, próbując go ożywić), Bękart i sam diabeł, Pierwsze zabójstwo, Nie podoba mi się to, Nieregularni, 1899, Archiwum 81, Klub Midnight, Julie i upiory, Przeklęty i wiele, wiele innych.

Patrząc na powyższą listę, z pewnością wydaje się, że zasady anulowania Netflix są stosowane częściej w przypadku fikcji spekulatywnej, a zwłaszcza fikcji spekulatywnej związanej z młodzieżą. Dziwne, prawda? Że jeden z najbardziej dochodowych gatunków powinien mieć takie problemy ze znalezieniem odbiorców? Prawdę mówiąc, nie sądzę, żeby to był problem. W swoim tweecie o anulowaniu , Stroud to zauważył Lockwood & Co. dotarł do pierwszej dziesiątki w 80 krajach i zajmował pierwsze miejsce w 18 z tych krajów. To nie brzmi tak źle, prawda? Zwłaszcza w przypadku serialu, który otrzymał co najmniej minimalne wsparcie promocyjne, na co cierpi wiele oryginalnych programów Netflix.



Czego więcej może szukać Netflix? Dziwniejsze rzeczy, Bridgerton , I Środa liczby dla każdej oryginalnej produkcji, którą wypuszczają? Czy nie zdają sobie sprawy, że tytułów rozrywkowych do wyboru jest po prostu przytłaczająca ilość i że nie każdy jest w stanie obejrzeć wszystko od razu po premierze? Musi istnieć ograniczenie oczekiwań Netflix od serialu i ktoś gdzieś musi zdać sobie sprawę, że niektóre historie potrzebują czasu, aby znaleźć odbiorców. Jednak bez dokładnych danych Netflix i przy stałym strumieniu niejasnych odpowiedzi Netflix na pytanie, w jaki sposób ustalają, co podlega odnowieniu, a co nie, nikt tak naprawdę nic nie może zrobić.

Możemy tweetować do nich ze złością, planować skomplikowane kampanie dla fanów i czasami może to mieć znaczenie. Netflix uratowany Lucyfer I Oczywisty przecież i Zmysł8 otrzymał podsumowujący, pełnometrażowy odcinek, po czym Netflix zamieścił na Twitterze to teraz boleśnie bezwartościowe oświadczenie:

Rzeczy mogą się zmienić! Ale nie tak często, jak powinny. Każde przedwczesne anulowanie umowy Netflix podważa wszelkie zaufanie, jakim mogą obdarzyć swoich konsumentów. I chociaż można argumentować, że programy spekulacyjne lubią Lockwood & Co., Wojownicza Zakonnica , I 1899 są bardziej narażone na anulowanie, ponieważ ich charakter wymaga większego budżetu, Netflix mógłby też po prostu zdecydować się na produkcję mniejszej liczby nowych projektów w danym okresie, aby pozwolić na rozwój tych, które już mają.

W obecnej sytuacji Netflix odwołuje Lockwood & Co. wydaje się jeszcze bardziej zaskakujące. Jest to produkcja brytyjska i jako taka w dużej mierze nie miała na nią wpływu strajk scenarzystów w USA. Zamiast tego odnowili Rzeka Dziewica na sezon 6 i Ginny i Gruzja na sezony 3 i 4 i cieszę się, że ci, którym podobają się te seriale (ja jestem jednym z nich!), dostają szansę na ich kontynuację bez groźby jednego z charakterystycznych dla Netflix nierozwiązanych zakończeń typu Cliffhanger. Ale biorąc pod uwagę, że nie będą mogli w najbliższym czasie zacząć nad nimi pracować (przynajmniej nie bez problemów), odwołanie programu będzie takie jak Lockwood & Co. czuć się tym bardziej bezczelnie.

Osobiście jeśli ktoś byłby chętny odebrać Lockwood & Co. myślę, że na kolejny sezon powinna to być BBC. W końcu jest to produkcja brytyjska, a Brytyjczycy przodują w krótszych sezonach – byli pionierami tego rodzaju opowiadania historii na długo przed pojawieniem się Netflix. Nie wiem, co przyniesie przyszłość, ale cieszę się z tego, jeśli o to chodzi Lockwood & Co. przynajmniej mogę dowiedzieć się, co będzie dalej, czytając książki. Wiele innych programów Netflix nie ma tej opcji.

(przedstawiony obraz: Netflix)