Moją najmniej ulubioną częścią „Maestro” jest Bradley Cooper z tego wszystkiego

Nauczyciel ożywia historię Leonarda Bernsteina – a przynajmniej tak powinno być. Zamiast tego otrzymaliśmy próbę zdobycia Oscara dla siebie przez Bradleya Coopera, co odbierane jest jako nieszczera próba przedstawienia rzeczywistego wpływu Lenny’ego Bernsteina na ten proces.

Cooper gra Bernsteina w trakcie pisania, reżyserowania i produkcji filmu, a jego ręce we wszystkich tych słoikach z ciasteczkami sprawiły, że Nauczyciel mam wrażenie, że Cooper robił wszystko, co w jego mocy, aby zdobyć Oscara wszelkimi niezbędnymi środkami, wymazując przy tym znaczną część dziedzictwa Bernsteina. Czego naprawdę nienawidziłem Nauczyciel wzięło się z tego, jak Cooper wykorzystał mężczyzn z życia Bernsteina jako pionki, aby w filmie popchnąć seksualność Lenny'ego jako niepokój, umieścił Felicię Montealegre Bernstein (Carey Mulligan) w niemal większej roli czasami niż Lenny (co byłoby w porządku, gdyby nie było to film o Lennym ) i prawie całkowicie wymazał wkład Lenny'ego w teatr muzyczny, niezależnie od pomysłów, jakie Cooper zdawał się mieć na ten temat.

Chociaż myślę, że być może Cooper próbował uhonorować problemy Bernsteina w teatrze muzycznym, było tak wiele sposobów, w jakie mogliśmy zobaczyć zmagania Bernsteina z jego karierą, dziedzictwem, seksualnością, żydowską tożsamością i miejscem w historii bez tego film pozbawiony fabuły i nie wymazujący gejów, którzy po drodze pomogli Lenny'emu Bernsteinowi, co Nauczyciel robi.



występ Peabody Shermana

Moim największym problemem poza portretem Coopera, który bardziej przypomina karykaturę Lenny’ego Bernsteina niż cokolwiek innego, jest to, że jego pisanie o Bernsteinie skupia się niemal całkowicie na jego pracy jako dyrygenta i prawie całkowicie wymazuje jego twórczość jako kompozytora, ignorując to, co zrobił dla teatru i muzyki jako całości, aby zamiast tego podkreślić swój związek z Felicją i to, jak ostatecznie ją zdradził w swoich własnych seksualnych badanie.

Oszałamiający wizualnie film, który mógł być o wiele więcej

Carey Mulligan jako Felicia Montealegre i Bradley Cooper jako Leonard Bernstein

(Netflix)

Nie zrozumcie mnie źle, myśląc, że wszystko dusiłem Nauczyciel i nienawidziłem każdej klatki. Prawdę mówiąc, uwielbiałem oglądać ten film. Myślę, że Cooper jest wzrokowcem zachwycający dyrektor. Niekoniecznie sądzę, że do końca wymyślił, jak to zrobić delegat . Nie ma powodu, żeby musiał odgrywać w tym rolę Bernsteina. Szczerze mówiąc, nie sądzę, że musiał o tym pisać w ogóle. Jest współautorem scenariusza z Joshem Singerem szczyt reżyserowania i grania głównej roli po odejściu Stevena Spielberga, ale jest to historia, którą wielu chciało opowiedzieć, w tym Jake’a Gyllenhaala.

Gdyby Cooper chciał się zaangażować to źle , naprawdę chciałbym, żeby to właśnie wyreżyserował. Może przyjąłby nominację dla najlepszego reżysera i wygrał (chociaż chcę, żeby ta nagroda przypadła Christopherowi Nolanowi). Oppenheimera ), ale zamiast tego otrzymaliśmy piękny wizualnie i technicznie wspaniały film, który trudno oglądać ze względu na to, co Cooper robi z Lennym.

Po co pokazywać mu komponowanie jego najsłynniejszego dzieła?

Z jakiegoś powodu film pt Nauczyciel skupiony bardzo o relacjach Bernsteina z żoną i taką właśnie historię chciał opowiedzieć Cooper. To, czego ledwo chciał opowiedzieć, to historia dzieła Bersteina jako całości. Dostajemy jeden sekwencja, w której teatr muzyczny jest na pierwszym planie i dzieje się tak dlatego, że ktoś drwi z Lenny'ego z powodu jego miłości do tego teatru (co nigdy nie jest wychowany ponownie ) i Felicia w pewnym sensie pyta, nad czym pracuje. Widzimy stylizowane podejście do twórczości Bernsteina, podkreślając Na mieście, i czy Cooper przez cały film trzymał takie spojrzenie na twórczość Bernsteina? To by było przepiękny .

Zamiast tego to prawie tak, jakby Cooper mówił: „Masz swój teatr muzyczny”. Teraz popatrz, jak zachowuję się. Możesz powiedzieć: „Ale wspomnieli o Jerome’u Robinsie” albo Felicia mówi „Stevie Sondheim” i OK! Jestem Więc cieszę się, że Cooper w swojej nieskończonej mądrości na temat tego człowieka pomyślał o zleceniu pracy Historia z West Side tylko jedna lub dwie linie. Bo jak Cooper mógł zdobyć Oscara, skoro on tylko poprowadził kilka scen?! Słuchaj, po prostu tak myślę Nauczyciel, jako film, mimo wszystkich słów Coopera o tym, że nie będzie to zwykły film biograficzny, potrzebował większej struktury.

Ostatecznie otrzymaliśmy film przedstawiający chaotyczne momenty w karierze Bernsteina, które nie niosą ze sobą ciężaru emocjonalnego, jeśli nie wiadomo, co oznaczają. My nie zbadaj napięcie podczas Historia z West Side między Bernsteinem a Stephenem Sondheimem, ponieważ Cooper po prostu nie widział zasługi gdy pojawiają się listy opisujące jego frustracje.

Wszystko to można było uwzględnić w filmie, ale pominięto to, aby skupić się na tym, co Cooper chciał podkreślić. W dużej części tego filmu jawi się jako Bradley Cooper próbujący zdobyć Oscara, wcale nie honorując niczego, czego Lenny Bernstein dokonał w swojej karierze lub pracy.

(przedstawiony obraz: Jason McDonald/Netflix)

czy Glenn umiera w sezonie 6?