Te sceny seksu z „Bridgertona” wytrącają Internet z jego pruderii

Bridgertona powraca z trzecim sezonem, a to oznacza, że ​​po prostu otwarcie publikujemy sceny seksu w mediach społecznościowych. Co za czas, aby żyć! Kiedy serial miał premierę 16 maja, spodziewałem się zobaczyć gify z uroczymi chłopcami z Bridgerton lub porozmawiać o nowym romansie w Internecie.

Zamiast tego za każdym razem, gdy przewijam, spotkałem się z tymi samymi dwiema scenami seksu. Nie zrozum mnie źle; Nie narzekam. Prawdę mówiąc, jestem bardzo szczęśliwy, że jesteśmy z powrotem . Dorastałem w bogatej epoce prestiżowej telewizji, w której trzymało się scen seksu w HBO, bo było tak gorąco, jak to tylko możliwe. Potem przyszedł Bridgertona i wszystkie rozmowy na temat niepotrzebnych scen seksu, które wydają się przenikać Internet, poszły w niepamięć.

To jest Dlaczego ludzie się włączają. Mamy pożądanie regencji, dotyk dłoni skłaniający mężczyznę do propozycji małżeństwa, ale potem Również uzyskać stosunkowo drastyczne sceny seksu w okresie, na punkcie którego wielu z nas ma obsesję. To sytuacja korzystna dla obu stron. Tym razem jednak wspólnie zatrzymaliśmy się przy tych samych dwóch scenach i nie pozwoliliśmy im odejść – trochę jak bracia Bridgerton ze swoimi wybrańcami (HEYO!).



Pierwszą sceną, którą wielokrotnie widziałem na mojej osi czasu, była sytuacja, w której Anthony Bridgerton (Jonathan Bailey) próbuje to zrobić rozpraszać swoją żonę, Kate (Simone Ashley) i uczynić dziedzica, mimo że to, co robi, tak będzie nie spłodzić spadkobiercę.

Drugi moment następuje pod koniec premiery, kiedy Colin Bridgerton (Luke Newton) i Penelope Featherington (Nicola Coughlan) w końcu przyznali się do swoich uczuć i spędzają ze sobą trochę czasu w powozie powrotnym do swoich domów .

Po prostu publikujemy te sceny w Internecie. Wspaniale.

Nie spodziewałem się, że wczoraj zobaczę na mojej osi czasu wielokrotnie to samo zdjęcie Johnny’ego Baileya. Tak, oczywiście, widziałem go też bez koszuli w łóżku, ale naprawdę zabawne jest widzieć go dosłownie między czyimiś nogami w mediach społecznościowych, a my po prostu publikujemy to, a potem kontynuujemy nasze dni.

To jest moc Bridgertona . Chcemy po prostu porozmawiać o tych scenach i nie obchodzi nas szczególnie, jaki był temat rozmów online w ostatnich miesiącach nienawidzić w scenach seksu. Seria Netflix przeczy tej logice i zamiast tego w czwartkowy poranek wiele postów nie jest bezpiecznych dla treści służbowych.

Czy uważam, że to zabawne, że tak jest To samo dwie sceny w kółko? Tak, ponieważ to naprawdę dwie najbardziej kochające sceny seksu. Nie pomaga też to, że chłopcy z Bridgerton mają oczy szczenięcia za każdym razem, gdy kobiety, które kochają, mrugają.

A więc przejdźmy do pierwszej części Bridgertona sezon 3: Dwiema scenami wyrwałyście internet z mgły antyseksualnej i myślę, że robi to wrażenie. Co masz dalej?