James Cameron wrócił do swojego Tytaniczny zakorzenia się, angażując Kate Winslet Awatar: Droga wody , ale wybaczono by ci, gdybyś za nią tęsknił – w końcu jest niebieska.
Tak naprawdę kilku członków gwiazdorskiej obsady trudno rozpoznać po ich niebieskich formach Na’vi, od Sigourney Weaver, która gra teraz na ekranie swoją córkę, po Zoe Saldaña, która kradnie show w tej kontynuacji. Inni powracający członkowie obsady to Sam Worthington jako Jake Sully i Stephen Lang jako Quaritch.
Gdy Leśni Na’vi rozgałęziają się ze swojego domu na Pandorze do Plemion Wody, w grze spotykamy kilka nowych postaci. Awatar: Droga wody , a także dzieci Jake’a i Neytiri – wszystkie grane przez nowych członków obsady.
Jeśli przegapiłeś dokładnie miejsce, w którym Winslet pojawiła się w tym filmie, lub chcesz mieć na to oko zawczasu, przyjrzyj się, kogo gra i dlaczego kontrowersyjny element jej gry mógł ją zakamuflować.
Kim jest Kate Winslet w Avatarze 2?
Winslet gra Ronala, matriarchalnego przywódcę oceanicznego plemienia Pandora, Metkayinę – i totalnego twardziela. Jest nie tylko uzdrowicielką, ale także doświadczoną wojowniczką, która nie bierze jeńców w konfliktach, nawet jeśli jest w zaawansowanej ciąży.
Metkayina, podobnie jak inne fikcyjne plemiona na Pandorze, czerpią inspirację różnych kultur tubylczych Według Camerona na całym świecie. Partnera i współlidera Ronala, Tonowari, gra także maoryski aktor Cliff Curtis, a także wielu innych czarnoskórych i rdzennych aktorów, którzy wcielają się w nowe role w sequelu.
Winslet nie jest jednak ani Czarny, ani rdzenny. Zamiast tego przez cały film naśladuje nieco rdzenny akcent, do tego stopnia, że nie miałem pojęcia, jaką postać gra, dopóki nie wyszukałem w Google obsady po filmie. Cameron podkreślił, że celem Na'vi jest inspirowanie się rdzennymi kulturami i składanie hołdu rdzennym kulturom, ale jeśli tak miała wyglądać gra, dlaczego nie obsadzić w tych rolach wyłącznie aktorów rdzennych lub POC, zwłaszcza jeśli chcesz, aby postacie masz rodzimy akcent?
Fakt, że biała aktorka przypomina akcenty swoich kolegów z BIPOC, jest co najmniej irytująca. Na przyszłość najlepszym sposobem uhonorowania rdzennej ludności jest faktyczne włączenie jej w ten proces. Biorąc pod uwagę, że rdzenni mieszkańcy przewodzili bojkotowi filmu, można śmiało powiedzieć, że Cameron nie trafił w sedno w tej kwestii.
(przedstawiony obraz: 20th Century Studios)