Z jakiegoś powodu brytyjskie seriale komediowe stały się gatunkiem kultowym w świecie poza naszą okropną, deszczową wyspą. To znaczy, myślę, że są zabawni, ale dziwię się, że reszta z was tak bardzo je lubi, skoro nie dorastaliście otoczeni tym wszystkim… tym.
Dzięki swojemu charakterystycznemu podejściu do suchego dowcipu, sarkazmu i nieco złośliwego Schadenfreude, brytyjskie komedie są świetne, jeśli chcesz zobaczyć, jak okropni ludzie ustawiają się, by dostać dokładnie to, na co zasługują, i aby oczyścić swój umysł w piątkowy wieczór, więc jesteś gotowy, aby w pełni cieszyć się weekendem. Ale to nie tylko czarny humor, w wielu z nich jest też sporo autentycznie podnoszących na duchu emocji, czasami pojawiających się dokładnie w tym samym momencie, gdy przesadny pompatyczny główny bohater otrzymuje swoją upokarzającą pustynię. Jest kilka warstw cebuli przypominających Shreka brytyjskie poczucie humoru , to właśnie mówię. Oto 14 najlepszych, a na końcu specjalność z Irlandii Północnej.
19. Uderz kucyka
Jeden z klasycznych brytyjskich szkiców Uderz kucyka to prowadzony przez kobiety serial skupiający się na kobietach, zawierający skecze o absurdach życia na randkach, dramatach w miejscu pracy i głęboko surrealistycznych dziwactwach. Na końcu każdego odcinka znajduje się także muzyczna parodia i przyznam, że mam do nich słabość. Zajmuje jednak ostatnią pozycję, ponieważ chociaż był to zdecydowanie najważniejszy moment mojego tygodnia, kiedy był emitowany w telewizji, teraz prawdopodobnie jest już dość przestarzały. Jest trochę typowego seksizmu z lat 90./powinien, którego ludzie w tamtym czasie nie uznawali za seksizm (jak zawstydzające, przylegające szkice byłej dziewczyny) i nieszczęsna, zdolna postać w sezonie 3, której sceny radzę zamiast tego przesyłać dalej oglądania. Jednak szkice takie jak nieświadoma kobieta (dalsze wyjaśnienia zniszczyłyby całość) i kobiety robiące absurdalne rzeczy na wysokich obcasach lub w sukniach ślubnych pozostają zabawne i warte obejrzenia.
17. Sprzęganie
(BBC)
Coś w rodzaju Przyjaciele ale brytyjski i moim zdaniem znacznie mniej irytujący, Sprzęganie to komediodramat opowiadający o grupie dwudziestokilkuletnich przyjaciół i ich pokręconym osobistym dramacie. Jest para z długim stażem, która rozstaje się i wraca do siebie, para głęboko rozbita, która nadal należy do grupy podstawowej, ta rozsądna, i ta głęboko dziwna, która, patrząc wstecz na osobę dorosłą, szczerze mówiąc, jest po prostu po prostu strasznie często. To prawie koniec listy, bo chociaż jest to zabawne, prawdopodobnie jest mniej prawdziwe, chyba że jesteś Brytyjczykiem w pewnym wieku. Jest też cały typowy przypadkowy seksizm i prawdopodobnie homofobia (nie pamiętam nic konkretnego, ale nie oglądałem tego, odkąd był na antenie i nie mam złudzeń co do wczesnych powinności), które znajdziesz w programie o tym klasyczny.
16. Imperium Britty
(BBC Jeden)
Coś w rodzaju prekursora Biuro (która nie znalazła się na tej liście, mimo że wersja brytyjska jest oryginałem, bo występuje w niej także Ricky Gervais, najbardziej irytujący człowiek komedii. Wystarczy obejrzeć wersję amerykańską, jest lepsza), Imperium Britty to komedia o miejscu pracy, w której występuje dziwny, drobny dyktator szefa, pan Brittas (Chris Barrie), oraz dziwne, niefortunne rzeczy, które dzieją się w wyniku jego ambicji.
Akcja rozgrywa się w ośrodku rekreacyjnym (kompleks sportowy, dla nieznajomych), nieudolność Brittasa, wspaniałe marzenia i ciągła umiejętność obrażania każdego, kogo spotka, skutkują klasycznymi, nieprawdopodobnymi wybrykami, takimi jak emu luzem w centrum, każdy członek personelu dostaje zahipnotyzowany i upuszczono na kogoś prawdziwe pianino, jak w kreskówce Acme. Technicznie rzecz biorąc, jest siedem sezonów, ale miał się zakończyć po pięciu, a chociaż nie oglądałem ostatnich dwóch, słyszałem, że generalnie nie powinno się tego robić. Równie zabawne jak Imperium Britty może być, umieszczam go na 14. miejscu, ponieważ niestety jest w nim trochę typowej dla lat 90. zdolności, która umniejsza ogólny humor serialu. Mimo to ma momenty, w których jest zabawną, o Boże, komedią wywołującą.
piętnaście. Wewnątrz nr 9
(BBC)
Od absurdu po groteskę – każdy odcinek Wewnątrz nr 9 to samodzielne studium postaci, którego akcja rozgrywa się w innej posiadłości, połączonej ze sobą jedynie wspólnym adresem ulicy 9. Zajmuje dość niskie miejsce na liście, ponieważ choć niektóre odcinki są absolutnie genialne, inne ponoszą porażkę (przynajmniej w moim głęboko subiektywnym odczuciu zdaniem), co stanowi jedno z zagrożeń w przypadku wydawania lub oglądania takiej niepowiązanej serii antologii lub poprzestawania na niej. W najlepszym wydaniu Inside No. 9 jest mrocznie zabawny i całkowicie niepokojący, z odrobiną prawdziwego horroru zmieszanego z głupotą i czarnym humorem. To jeden z tych seriali, w którym odbijają się rzeczy, o których nie lubimy myśleć, ale naprawdę musimy, pomiędzy dziecinnym absurdem a rodzajem humoru, który jest naprawdę przygnębiający, gdy śmiech się kończy.
14. Miranda
(BBC)
Niesamowita Miranda Hart gra samą siebie w na wpół autobiograficznym serialu komediowym Miranda , w którym prowadzi sklep z dowcipami, próbując poradzić sobie ze swoją nachalną matką z obsesją na punkcie małżeństwa, okropnymi eleganckimi przyjaciółmi ze szkoły z internatem i ogromnym zauroczeniem szefem kuchni himbo z sąsiedztwa. Pełen możliwych do utożsamienia, bolesnych sytuacji i sporej dawki komedii fizycznej, naprawdę wciągniesz Mirandę i jej przyjaciół w ich absurdalnym życiu. Jest to również szczególnie istotne, jeśli jesteś niezwykle wysoką, barczystą i niezdarną kobietą lub femme, ponieważ Hartowi udaje się wykorzystać wynikające z tego nieprzyjemne doświadczenia i zamienić je w coś naprawdę zabawnego, tak jak robią to wszyscy dobrzy komicy z wszelkimi bzdurami, jakie im się podobają. z którymi musisz sobie radzić na co dzień – nie lądujesz w komedii, bo tam jest tylko słońce i róże.
13. Utrzymywanie pozorów
(BBC)
Spektakl o pretensjach białej klasy średniej, Utrzymywanie pozorów podąża za Hiacyntą Bucket (wymawiane Bouquet) i jej cierpiącym mężem Richardem (Clive Swift), gdy desperacko próbuje wspiąć się wyżej w stosunkach społecznych dla nich obojga, co przynosi nieskończenie zawstydzające rezultaty. Wraz ze swoją całkowicie sterroryzowaną sąsiadką/najlepszą przyjaciółką Violet (Josephine Tewson) niechętnie podąża za nią, Hiacynt szaleje w ślepej uliczce, nieświadoma swojego rzeczywistego wpływu na ludzi, którym próbuje się podlizać. Kontynuuje dalej, nieświadoma coraz bardziej nieobecnego statusu swojego ukochanego, zafascynowanego syna ani faktu, że jego najlepszy przyjaciel i współlokator jest w rzeczywistości jego kochankiem (nie oglądaj jednak w poszukiwaniu reprezentacji; Sheridan tak naprawdę nigdy nie pojawia się na ekranie).
Fotografując wszystkie standardowe, bezduszne subtelności klasy średniej, które będą znane każdemu, kto dorastał w Anglii (przynajmniej tym tysiącleciom i starszym), zazwyczaj bardzo satysfakcjonujące jest obserwowanie, jak plany Hiacynta spełzają na niczym – mówię zwykle, ponieważ raz po pewnym czasie zaczniesz jej kibicować wbrew niej samej. Dodaj do tego rodzinę z klasy robotniczej, którą bardzo kocha, ale nie na tyle, aby nie próbowała ukrywać jej istnienia przed swoim kręgiem towarzyskim, zgryźliwego, skrajnie rozwiedzionego brata Elizabeth i pastora, który desperacko stara się jej unikać za wszelką cenę, a otrzymasz wszystko, czego potrzeba do wspaniałej komedii pomyłek.
13. Pokaz idzie źle
(BBC)
Kontynuując programy telewizyjne Piotruś Pan Goes Wrong i A Christmas Carol Goes Wrong, The Goes Wrong Show kontynuuje przygody Cornley Polytechnic Drama Society, ponieważ w niewytłumaczalny sposób otrzymali oni szansę wystawienia serii sztuk na żywo w BBC . Każdy odcinek zawiera nową sztukę i nową serię rozdzierających katastrof, z którymi obsada dzielnie próbuje sobie poradzić, podczas gdy przedstawienie rozpada się im na uszy. Mieszanka slapsticku, wadliwych scenografii, kiepskiej gry aktorskiej i dramatycznej obsady, która pojawia się na scenie w każdym odcinku, jest sama w sobie bardzo zabawna. Jednak seria jako całość zajmuje dopiero 13. miejsce na tej liście, ponieważ po pewnym czasie założenia zaczynają się powtarzać. Mimo to jest łatwy do oglądania i bardzo zabawny, zwłaszcza jeśli szukasz czegoś do obejrzenia po pijanemu ze znajomymi.
12. Moja rodzina
(BBC Jeden)
kiedy cały amerykański sezon 6 pojawi się na Netfliksie
Klasyczny serial komediowy familijny, Moja rodzina śledzi codzienne życie zrzędliwego dentysty Bena Harpera (Robert Lindsay), jego błyskotliwej żony Susan (Zoë Wanamaker) i ich trójki dzieci – z których każdy jest koszmarem na swój własny, wyjątkowy sposób. Chociaż jest sporo mdłych lub po prostu niezbyt dobrych odcinków, nie bez powodu jest to jeden z najdłużej emitowanych seriali komediowych BBC, a dzięki 10 sezonom nie zabraknie ci go przez jakiś czas. Niezmiennie zabawny, z kultową obsadą, ale ogólnie z kilkoma wyróżniającymi się momentami, Moja rodzina zajmuje 12. miejsce na tej liście, ponieważ jest niezawodnym programem zapewniającym szum tła/komfort, który będzie trwał długo i w zasadzie nie wymaga od ciebie niczego, aby dobrze się bawić i podążać za nim.
jedenaście. Przewaga liczebna
(Produkcje hat-tricków)
Dramat rodzinny Przewaga liczebna kronika życia londyńczyków z klasy średniej, Pete'a i Sue Brockmanów, oraz ich trójki dzieci, których, jak wiadomo, jest więcej niż rodziców. Oparty na suchym, czarnym humorze „Outnumbered” jest zabawny właśnie dlatego, że jest realistyczny – przynajmniej w czasie, gdy powstawał, pomysł, że teraz nauczyciela stać na zakup domu w Londynie, jest prawdziwą komedią – rodzinna kłótnia o drobnostki, zdobycie sfrustrowani sobą, a dzieciom daleko do wyidealizowanych uroczych moppetów, które często można zobaczyć w programach rodzinnych. Wiele scen z udziałem dzieci jest również specjalnie dostosowanych, co czyni film tak zabawnym – dzieci są głęboko absurdalnymi i zabawnymi ludźmi.
10. Armia taty
(BBC)
Wielki dla nostalgii, Armia taty to stara komedia, która jest ciągle odtwarzana na tym czy innym kanale. Akcja rozgrywa się podczas drugiej wojny światowej i opowiada o przygodach Gwardii Krajowej, siły wojskowej składającej się z mężczyzn, których wiek, stan zdrowia lub zawód uniemożliwiał wysłanie ich za granicę i zostali przeszkoleni, aby stanowić ostatnią linię obrony zamiast tego przeciw niemieckiej inwazji.
Dowodzona przez nieustępliwego kapitana Mainwaringa (Arthur Lowe), za dnia menadżera lokalnego banku, fikcyjny oddział straży domowej w Walmington on Sea składa się z dziwaków, w tym starszego pacyfisty, szeregowego Godfreya (Arnold Ridley), jeżdżącego i handlującego szeregowego Walkera (James Beck), który zawsze może dostarczyć ci parę nylonów i jakimś cudem przekonał armię, że jego zawód jest zbyt ważny, aby go zapisać, oraz uroczo nieświadomego nastoletniego szeregowca Pike'a (Ian Lavender). Naśmiewając się z brytyjskiego klasizmu i małomiasteczkowej polityki, Straż Krajowa regularnie mierzy się ze swoimi nemezisami – nie z Niemcami, ale z miejscowym strażnikiem przeciwlotniczym i Vergerem kościoła, w którego sali odbywają się spotkania. Mieszanka slapstickowej komedii, czarnego humoru i patosu, Armia taty to jeden z tych programów, który sprawia, że chcesz zadzwonić do dziadka i jednocześnie poczuć się niejasno pocieszony.
9. Oczekiwanie na Boga
(BBC)
Jeśli lubisz patrzeć, jak starsi ludzie przeciwstawiają się oczekiwaniom i podejmują wybryki, będziesz się dobrze bawić Oczekiwanie na Boga . Umieszczeni w domu spokojnej starości przez odpowiednio zaniepokojone i obojętne rodziny emerytowany księgowy Tom (Graham Crowden) i głęboko cyniczna fotoreporterka Diana (Stephanie Cole) postanawiają połączyć siły, aby walczyć z władzą i ogólnie zasiać chaos w domu. Prowadzeni przez chciwego, niekompetentnego, który stale przedkłada zysk nad mieszkańców, Tom i Diana regularnie pokrzyżują jego plany i podnoszą ogólny poziom życia mieszkańców poprzez połączenie szantażu i czystej przebiegłości. Spektakl, który podważa normalne oczekiwania wobec osób starszych, a także zwykłą pokoleniową dynamikę rodziny, Oczekiwanie na Boga jest w jakiś sposób jednocześnie cyniczny i czarujący.
8. Młodzi
(BBC)
Serial satyryczny na studentów uczelni z lat 80., Młodzi to jeden z tych programów z tak ekstremalnymi karykaturami, że śmiejesz się zarówno z samej satyry, jak i z ludzi, którzy wierzą, że tacy naprawdę są studenci. Podążając za czterema absurdalnymi białymi chłopcami w obskurnym mieszkaniu studenckim w Londynie, Młodzi przedstawia Ricka (Rik Mayall), anarchistę mającego obsesję na punkcie Cliffa Richarda; Vyviane (Adrian Edmondson), chaotyczny, brutalny punk, niepokojąco studiujący medycynę; Neil (Nigel Planer), głęboko przygnębiony hippis, który wykonuje całą pracę w tym miejscu; i Mike (Christopher Ryan), odnoszący sukcesy, pozbawiony skrupułów kobieciarz – wszyscy studiują w Scumbag College.
To absurdalne, chaotyczne, surrealistyczne jak cholera i dziwnie wciąż aktualne kilkadziesiąt lat później (a przynajmniej było tak pod koniec lat, kiedy byłem na studiach). Któż nie znał faceta, który zajmował się pozornie nieetycznymi biznesami jeszcze przed ukończeniem studiów, samozwańczego anarchisty, który nigdy nie zrobił nic pożytecznego, albo szalenie skorumpowanego właściciela nieruchomości? Nie wspominając już o tym gościu, który naprawdę, naprawdę nie powinien studiować medycyny. Kukiełki-zwierzęta komentujące na ścianach są świetnym akcentem, a ostatni odcinek kończy się z zespołem (nie przepraszam za tę grę słów).
7. Duchy
(BBC)
Komediodramat tyleż smutny, co zabawny, Duchy Oto, co otrzymasz, jeśli zdecydujesz się wziąć udział w serialu komediowym, w którym będziesz dzielić dom, ale w formie zjawisk paranormalnych. Oczywiście, gdyby duchy były prawdziwe, istniałoby wiele różnych duchów z różnych okresów historii, wszystkie nawiedzające to samo miejsce. Duchy patrzy na to i zadaje prawdziwe pytania: Jak by to było? Jak by się traktowali? Czy by się polubili i jakie drobne waśnie rozwinęłyby się, gdyby tak się nie stało? Dodaj nową, żyjącą rodzinę z planami domu, który nie podoba się zmarłym mieszkańcom, i masz już genialny zestaw.
Dodaj jednak fakt, że członek tej rodziny rozwija zdolność widzenia duchów po krótkiej śmierci klinicznej, tak jak dzieje się to w przypadku nowej właścicielki Alison, a otrzymasz zupełnie inne, jeszcze lepsze założenie. To, co zaczyna się jako konflikt między żywymi i umarłymi, szybko przeradza się w stosunkowo szczęśliwą sytuację współlokatora, łącząc zwykłe rytmy i wątki komedii współlokatorskiej z dramatem paranormalnym.
6. Zielone Skrzydło
(Kanał 4)
Komedia, która w miarę upływu czasu popada w absurd, Zielone Skrzydło Akcja rozgrywa się w szpitalu NHS i opisuje przygody czterech lekarzy, personelu administracyjnego oraz wszystkie liczne i różnorodne sprawy, które się wokół nich dzieją (potrzebny byłby Słowo L mapa w stylu). Biorąc pod uwagę mocne hity, takie jak Olivia Coleman i Tamsin Greig, jest to całkiem imponująca obsada na dziwaczny mały występ w tygodniu, ale w pełni spełnia swoje zadanie.
To, co zaczyna się jako klasyczny komediodramat, którego akcja rozgrywa się w szpitalu, powoli przeradza się w bardzo dziwny i czasami surrealistyczny film, który, jak mi powiedziano, przypomina raczej doświadczenie pracy w szpitalu, więc można to śledzić. Zielone Skrzydło udaje mu się ominąć cienką granicę między śmieszno-zawstydzającym a zawstydzającym stwierdzeniem „o Boże, nie mogę już tego dłużej oglądać”, zawsze pozostając po właściwej stronie. Łączy to także Schadenfreude z patosem w sposób, który celowo wprowadza w błąd co czujesz.
5. Pośrednicy
(Kanał 4)
Rzadko zdarza się, aby serial naprawdę przedstawiał nastolatków w całej ich okropnej chwale Pośrednicy. Po tym jak jego ojciec ucieka z kochanką, zabierając ze sobą większość pieniędzy, nieznośny, ale pełen dobrych intencji Will McKenzie (Simon Bird) po raz pierwszy musi uczęszczać do państwowej szkoły. Spoiler, źle to dla niego świadczy.
Niezbyt popularny w swojej starej szkole, od razu odkrywa, że bycie wytworną ciotą też mu nie pomoże, ale pomoc jest w zasięgu ręki, gdy Simon (Joe Thomas) lituje się nad nim i wkrótce staje się częścią nowego, zupełnie nowego świata. okropna grupa przyjaciół. Następnie czterej chłopcy wędrują przez resztę swojego okresu dojrzewania, próbując kupić alkohol, uprawiać seks i ogólnie robić wszystkie inne normalne, okropne rzeczy, które robią nastoletni chłopcy. Mimo że wszyscy są nieszczęśliwi na swój sposób, w końcu ich polubisz, nawet karygodnego Jaya (James Buckley). Naprawdę fajnie jest przypomnieć sobie, jak to jest być nastolatkiem – i zdać sobie sprawę, jak bardzo się z tego cieszysz. już nim nie jesteś.
4. Dobroć łaskawa dla mnie
(BBC)
Kiedyś główny element piątkowego wieczoru komediowego, Dobroć łaskawa dla mnie to brytyjsko-azjatycki pokaz szkiców z lat 90., który jest ponadczasowo zabawny. Napisany przez legendy komedii Meerę Syal, Ninę Wadia, Kulvinder Ghir i Sanjeev Bhaskar i z udziałem takich legend komedii, serial łączy komedię i komentarz na temat brytyjskiej kultury azjatyckiej z genialną satyrą na Anglików i rasistowskie postawy wobec społeczności azjatyckiej.
Zawiera wszystko, od fantastycznych parodii muzycznych po znajomych bohaterów rodzinnych (zawstydzające ciotki i wujka, który twierdzi, że potrafi wszystko naprawić) po pendżabskiego kangura Skipindera (który w przeciwieństwie do oryginału potrafi mówić, jest zawsze pijany i ma złe nastawienie), jest to dysponuje szeroką gamą stylów komediowych i niestety wiele poruszanych kwestii jest nadal aktualnych. Moim ulubionym skeczem zawsze pozostanie Going for an English, ponieważ jest to doskonała satyra na to, jak wielu Brytyjczyków zachowuje się w pubie, chociaż parodia „Chcę żyć jak ludzie hindi” prawie wybija ją z czołówki (wszyscy spotkaliśmy białą dziewczynę, która mówi namaste i ma źle wykonany tatuaż z henny).
3. Czerwony karzeł
(BBC)
Jestem frajerem science-fiction, a jeśli tak, to ty też Mary Sue , prawdopodobnie ty też, więc komedia science-fiction będzie strzałem w dziesiątkę. Czerwony karzeł zadaje proste pytanie: co by było, gdyby w wyniku odmowy zdradzenia swojego nielegalnego kota przed władzami, zostałbyś zamrożony kriogenicznie podczas katastrofy nuklearnej i pozostawiony tam do czasu, aż promieniowanie spadnie do poziomu bezpiecznego dla człowieka, co tak się składa, że cała reszta ludzkości wymarła? Aha, a kiedy byłeś zamrożony, twój kot miał kocięta, które miały własne kocięta, a w ładowni wyewoluowała cała nowa cywilizacja czujących kotów. I twój współlokator, dupek, też tam jest, w formie hologramu. Widzieć? Proste pytania! Czerwony karzeł to serial komediowy o kosmosie, w którym co tydzień dzieją się uroczo dziwne rzeczy, a dla śmiechu wykorzystuje się klasyczne motywy science-fiction. Kot też jest naprawdę wyróżniającą się postacią, niczym gorączkowy sen o tym, jak wyglądałby kot jakiegoś pisarza, gdyby przybrał antropomorficzną formę i spektakularną garderobę, a Danny John-Jules odgrywa go perfekcyjnie.
2. Czarna Żmija
(BBC)
Ach, Czarna Żmija. Dokładnie ten serial, który chcesz obejrzeć, jeśli spodoba ci się widok podłego intryganta, który w zabawny sposób nie spełnia swoich marzeń w kółko w różnych okresach czasu (cóż, technicznie rzecz biorąc, jest to długa linia bardzo podobnych podłych intrygantów, wszyscy grani przez Rowana Atkinsona). Podczas gdy pierwszy Czarna Żmija był księciem, drugim w kolejce do tronu i desperacko chciał pokonać swojego starszego brata, rodzina Czarnej Żmii szybko obniża drabinę społeczną – prawdopodobnie w bezpośrednim wyniku ich prób wspinania się po niej według bardzo przebiegłych planów, oraz głęboko niekompetentni przyjaciele i poplecznicy, którymi się otaczają.
Kolejny serial wypełniony suchym, czarnym humorem, naśmiewający się z brytyjskiego establishmentu i arystokracji (zwłaszcza rodziny królewskiej) oraz narracji, które na ten temat krążą, Czarna Żmija to świetny zegarek, jeśli lubisz historię i nie masz nic przeciwko temu, że zostanie zniekształcony w imię kilku śmiechu. Moim zdaniem trzeci sezon o trafnej nazwie Czarna Żmija Trzecia , jest najlepszym z nich, ponieważ postrzega Czarną Żmiję jako lokaja i opiekunkę księcia regenta (Hugh Laurie). Dynamika jest po prostu zachwycająca, podobnie jak obserwowanie, jak mężczyzna musi zarządzać ogromnym, choć pełnym dobrych intencji mężczyzną-dzieckiem, oprócz własnych spisków, aby wzbogacić się i nigdy więcej nie musieć mieć nic przeciwko księciu. Tymczasem czwarty sezon, którego akcja rozgrywa się podczas pierwszej wojny światowej, jest w rezultacie mniej zabawny i ma bardzo smutne zakończenie, więc jeśli planujesz obejrzeć do końca, ostrzegaj – nie zakończysz go śmiechem.
1. Piątkowa kolacja
(Kanał 4)
Akcja rozgrywa się podczas cotygodniowych rodzinnych kolacji szabatowych londyńczyków, podczas których dorośli synowie wracają do domu na wieczór (zwykle bez dziewczyny przy boku). Piątkowa kolacja zaczyna się od dość zwyczajnego założenia i prowadzi do bardzo zabawnego miejsca. To serial, który głęboko utożsamia się ze sposobem, w jaki chłopcy natychmiast wracają do dzieciństwa i zaczynają sobie robić żarty, gdy tylko przekroczą próg (kto nie robi tego, przynajmniej trochę, kiedy idą do domu z wizytą?), idealny tata w średnim wieku, dziwność ich ojca (zawsze bez koszuli, bo pieką go sutki) i stopień, w jakim ich matka jest wiecznie pełna nadziei i po prostu ma już wszystko przez cały czas. Dodaj do tego coraz dziwniejszego sąsiada Jima i dychotomię Strasznej Babci i Miłej Babci (z jej absolutnie okropnym towarzyszem-dżentelmenem), a otrzymasz idealną komedię o okruchach życia. Jak wiele rzeczy na tej liście, jest tu dobra mieszanka Schadenfreude, czarnego humoru i rzeczy, które zazwyczaj sprawiają, że masz ochotę wzruszyć się podczas oglądania, „och, nie” i trochę się krzywić, a także kilka naprawdę smutnych momentów, ale jest też ciepły, poprawiający nastrój występ (i nie w tym przerażającym, odkażonym i konserwatywnym, jak ludzie często to mają na myśli). Goodmanowie naprawdę czują się jak w prawdziwej rodzinie, z całą tą skomplikowaną, chaotyczną, pełną miłości dynamiką, i szczerze mówiąc, właśnie to sprawia, że jest to zabawne, ponieważ wydaje się prawdziwe, jakby to mogło dziać się teraz obok.
Bonusowa runda Irlandii Północnej: Derry Dziewczyny
(Netflix)
Derry Dziewczyny otrzymuje swój własny, oddzielny wpis na tej liście, ponieważ chociaż technicznie jest to serial brytyjski i szczerze mówiąc najlepszy, umieszczanie go na jakiejkolwiek liście specyficznie brytyjskiej czegokolwiek wydaje się niewłaściwe. Dołącz do Erin (Saoirse-Monica Jackson), Orli (Louisa Harland), Clare (Nicola Coughlan), Michelle (Jamie-Lee O'Donnell) i jej kuzyna, obraźliwego, ale wciąż niewłaściwie angielskiego Jamesa (Dylan Llewellyn), gdy wiodą okres dojrzewania podczas The Troubles in Derry.
Jest bardzo zabawny, stanowi świetne spojrzenie na dorastanie w ogóle, a szczególnie w latach 90., a także wnosi delikatny humor do codziennego życia w pełnym napięcia okresie historycznym. Ostatni odcinek rzeczywiście wywołał u mnie łzy, czego się nie spodziewałem, ale mocno przeniósł mnie w czasie, do czasu, gdy miałem około 11 lat, oglądając w telewizji wiadomości o porozumieniu wielkopiątkowym w domu moich irlandzkich dziadków i zdając sobie z tego sprawę miał wszystko zmienić. W każdym razie obejrzyj, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś.
(przedstawiony obraz: BBC)