mapy Google dowcipy są świetne, zwłaszcza gdy pozwalają sobie na surrealistyczne i niemal przerażające obrazy, aby uzyskać maksymalną dziwność. To tak, umieszczanie kamery na dachu samochodu Street View jest fajne i w ogóle, ale wiesz, że zostaniesz rozmazany, więc po co? Lepiej zebrać grupę ludzi w stylu flash mobu, żeby zrobić coś zupełnie dziwacznego z gumowymi maskami, o co chodzi z tą bandą Japońscy studenci zrobił. To znaczy, po prostu zakładam – As Doktor Kto nauczyli nas, że muszą być studentami, żeby tak wielu ludzi przebierało się i wygłupiało. To albo oni są kosmitami. Doktor Kto nas też tego nauczyło.
Zdjęcie zostało zrobione na chodniku wzdłuż Tamagawa-josui, czyli, jak rozumiem, maleńkiego kanału w dzielnicy Musashino w zachodnim Tokio. Podobno jest tam też szkoła artystyczna, Musashino Art University, co wiele wyjaśnia na ten temat. Każdy pretensjonalny uczeń szkoły artystycznej, którego znam, ma gumową maskę zwierzęcą, której może używać we wszystkich swoich dziwacznych filmach, więc prawdopodobnie nie było zbyt trudno zebrać grupę ludzi w tej samej masce. To znaczy, praktycznie rozdają je na orientację.
Najdziwniejsze jest jednak to, co dzieje się, gdy przejeżdża przez nie rower Street View, a ty odwracasz się i oglądasz za siebie:
Gha. To stało się jeszcze bardziej przerażające. No, gołębie! Shoo!
najpotężniejsze jednoczęściowe postacie
(przez mapy Google )
Tymczasem w powiązanych linkach
- Założę się, że wszyscy mają smartfony – gołębie je uwielbiają
- Uważajcie na Francuzów w maskach sumów, chłopaki!
- Wiadomo, gołębie są równie dobre w matematyce jak naczelne
