„Gwiezdne Wojny: Zła partia” wreszcie przedstawia los Techa

Po znakomitych trzech latach, droga Clone Force 99 dobiega końca. 1 maja Gwiezdne Wojny: Zła partia zakończył się na Disney+ porywającym i pełnym emocji finałem, który zatoczył koło dla Omega, Hunter, Wrecker, Echo, Crosshair and Co. — ale co z technologią?

Kiedy ulubiony serial animowany fanów Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów zakończył swój siódmy i ostatni sezon w 2020 roku, a jego finał wzbudził wśród fanów niepokój o przyszłość Gwiezdne Wojny animacja. Na szczęście od tego czasu jesteśmy dobrze odżywieni dzięki takim serialom Gwiezdne Wojny: Opowieści Jedi i oczywiście, Gwiezdne Wojny: Zła partia zajmując jego miejsce, a wszystko to jednocześnie nawiązując do luźnych wątków fabularnych wprowadzonych w Wojny klonów .

Stworzony przez Lucasfilm CCO Dave'a Filoniego, Zła partia Akcja rozgrywa się podczas powstania Imperium Galaktycznego, po losach Wreckera, Techa, Crosshaira, Huntera i Echo (wszystkim podkłada głos Dee Bradley Baker), znanych również jako Clone Force 99.



Będąc genetycznie zmodyfikowanymi klonami, chipy inhibitorowe zespołu nie włączają się na wysokich obrotach po tym, jak Imperator Palpatine (Ian McDiarmid) wykonuje Rozkaz 66, czyniąc ich celami Imperium. Przez cały pierwszy sezon widzimy, jak Crosshair porzuca swoich braci, aby przysięgać lojalność wobec Imperium, po tym jak zespół łapie marudera na Kamino: młodą kobietę-klon Jango Fetta o imieniu Omega (Michelle Ang), która jest trochę ważniejsza od nas początkowo skłoniło do myślenia.

Zgodnie z oczekiwaniami (a może nie, biorąc pod uwagę, że technicznie jest to program dla dzieci), Zła partia jest pełen tragedii. Clone Force 99 nie tylko straciło swój ojczysty świat, zaufanie swoich braci i wszystko, co kiedykolwiek znali i kochali, ale w sezonie 2 ponieśli także druzgocącą stratę technologii. W emocjonującym finale, zatytułowanym Plan 99, znający się na komputerach klon poświęca się, by chronić swój oddział przed siłami imperialnymi gubernatora Tarkina (Stephen Stanton), spadając na śmierć z przestworza kolejką linową.

Kocham śmierć i roboty sezon 4

Chociaż Doktor Hemlock (Jimmi Simpson) rzuca rozbitymi goglami Hunter Tech, zanim zabierze Omegę na eksperymenty na górze Tantiss, tak naprawdę nigdy nie widzimy jego zwłok. A jeśli utkniesz w pobliżu Gwiezdne Wojny fandomie już od jakiegoś czasu, to doskonale wiesz, że showrunnerzy mają zabawny zwyczaj przywracania postaci z grobu. Z tego powodu fani spekulowali, że Tech rzeczywiście przeżył upadek na Eriadu, ponieważ wielu nie przekonały niejasne okoliczności jego śmierci. Jednak teraz, gdy miał swoją premierę finał serialu, w końcu otrzymaliśmy odpowiedź – i nie jest ona zbyt optymistyczna.

**UWAGA SPOILERÓW: ten post psuje wszystkie odcinki Gwiezdne Wojny: Zła partia Sezon 3.**

Zła partia finał potwierdza najgorszą teorię Tech

Słuchaj, wszyscy to wiedzieliśmy Zła partia finał chwytał za serce. Ale poza tym wielu miało nadzieję, że los Techa zostanie poruszony w ostatnim odcinku, Kawaleria przybyła, biorąc pod uwagę, że jego śmierć była czymś w rodzaju słonia w pokoju przez cały sezon. Internetowi detektywi odkryli powiązania między Techem a tajemniczym zabójcą-klonem CX-2, a wielu wierzyło, że epickie odkrycie potwierdzi, że klon jednak nie umarł – po prostu został przeprogramowany. Albo że w jakiś sposób został uratowany przez Kapitana Rexa.

Niestety, wydaje się, że był to pobożny życzeń, ponieważ wczorajszy finał odpowiedział na nasze palące pytania dotyczące Tech: On naprawdę nie żyje. Crosshair mówi to samo na początku odcinka, mówiąc Hunterowi i Wreckerowi, że Clone Force 99 zmarł wraz z Tech. Auć! Za wcześnie, stary.

Hunter i Echo wchodzą

(Disney+)

Później, pośród wielu twarzy uwolnionych klonów na Górze Tantiss, Tech niestety nie jest jedną z nich. Okazuje się, że CX-2 to nikt konkretny, a wszyscy zabójcy-klony zostają zniszczeni jeden po drugim. Nadal nie ma technologii. Jednak po zniszczeniu ośrodka badawczego załoga w końcu może wycofać się na Pabu (znaną również jako kosmiczna Margaritaville), wiedząc, że ich misja wreszcie się zakończyła. Projekt Nekromanta będzie nadal kontynuowany, ale przynajmniej Bad Batch wykonał swoją część, aby zapewnić, że klony nie będą obiektami testów Palpatine'a.

Epilog ukazuje wzruszający moment pomiędzy Omegą (teraz już dorosłą) a Hunterem, kiedy młodszy klon odlatuje, by dołączyć do Sojuszu Rebeliantów, ku wielkiemu rozczarowaniu jej pseudoojcowskiej postaci. Mimo to pozwala jej odejść i wypełnić swoje przeznaczenie. Gdy Omega przygotowuje się do wyjścia, kamera pokazuje gogle Techa spoczywające na desce rozdzielczej – wzruszające przypomnienie, że nigdy nie zapomniała bohaterstwa swojego zabitego brata.

Śmierć Techa to właściwie dobra rzecz: oto dlaczego

Oto więc macie, ludzie. Tech oficjalnie nie żyje. Nasze szalone teorie fanów nie zostały absolutnie udowodnione, a odległa galaktyka z pewnością wydaje się ponura. Mimo to nadzieja nie ustaje, ponieważ wiemy, że Crosshair, Hunter i Wrecker zasłużyli na zasłużony spokój po całym życiu walk i wreszcie mogą wybrać własne przeznaczenie wraz z resztą klonów. Poza tym Omega jest na linii frontu Rebelii, a zwycięstwo jest bliskie.

Roswell w telewizji

Ostatecznie, Zła partia Finał udowadnia, że ​​poświęcenie Techa nie poszło na marne. Pamięć o nim żyje dzięki Omedze, która wykorzystuje umiejętności, których nauczyła się przez lata od swoich braci, aby walczyć z Imperium – a tego właśnie by chciał.

Tak więc, nawet jeśli trudno to zaakceptować, utrata Technologii jest prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem na dłuższą metę, szczególnie biorąc pod uwagę ogromną liczbę wskrzeszeń Gwiezdne Wojny pociągnął w ostatnich latach. Oprócz zapewnienia widzom tak potrzebnej ostateczności, jego śmierć dała pozostałym członkom Clone Force 99 siłę do ukończenia misji, nawet jeśli dotarcie tam zajęło trochę czasu. A teraz, gdy wszystko zostało powiedziane i zrobione, można śmiało powiedzieć, że Tech na zawsze zapisze się w pamięci jako jedna z najlepszych postaci w historii Gwiezdne Wojny.

(obrazek główny: Lucasfilm)