Wszyscy możemy się zgodzić (lub nie), że tzw Terminatora franczyza to stale rozwijająca się hollywoodzka oda na temat niebezpieczeństw związanych z pozwoleniem opiekunce AI na zbyt sprytną obsługę jej obwodów. Filmy te nie tylko pojawiły się w kinowym krajobrazie; wylądowały awaryjnie, pozostawiając po sobie znaczny ślad i morze stopionego metalu. James Cameron z Terminator w 1984 roku zasadniczo powiedział światu: Potrzymaj mi piwo, zaraz na nowo zdefiniuję science fiction. I przedefiniuj, że to zrobił. Połączenie stoickiego austriackiego kulturysty, nieustępliwych robotów-zabójców i ścieżki dźwiękowej zawierającej więcej bitów niż wyświetlacz słuchawek w sklepie technologicznym stało się legendą.
Na początek porozmawiajmy o popkulturze. Jeśli kiedykolwiek chytrze powiedziałeś, że wrócę, wychodząc z pokoju, skiń głową Terminatora . Filmy te nie tylko wprowadziły przełomowe efekty specjalne – pamiętacie płynny metal? – ale wplatały się w tkankę codziennych rozmów. Seria pozostawiła niezatarty ślad, od chwytliwych jednowierszówek po często rozważane filozoficzne rozważania na temat losu kontra wolnej woli. W branży filmy wywołały wyścig zbrojeń CGI. Zanim T-1000 przekształcił się w funkcjonariuszy policji i płytki podłogowe, kto by pomyślał, że to możliwe? Ale po- Terminatorze, nastąpiła zauważalna zmiana.
Nagle każdy letni hit kinowy miał na celu prześcignąć, przyćmić i wykończyć innych w spektaklu wizualnym. W całej swojej świetności związanej z podróżami w czasie i paradoksami, saga uświadomiła studiom, że widzowie uwielbiają być jednocześnie podekscytowani i zdziwieni. Jednak najgłębszym dziedzictwem serii jest prorocza przestroga. W czasach, w których lodówka może X (dawniej Tweetować), a zegarek może mierzyć bicie serca, Terminatora serial to bezczelne przypomnienie z Hollywood: pamiętaj, nie pozwól, aby Twoja technologia stała się zbyt arogancka. Albo. Jeśli więc o tym wszystkim zapomniałeś, oto Terminatora filmy wymienione, abyś mógł je obejrzeć i odświeżyć swoją pamięć.
1. Terminator (1984)
(Zdjęcia Oriona)
James Cameron zszokował nieprzygotowaną publiczność filmową zagadką otuloną cybernetyczną tajemnicą w 1984 roku. Terminator podzielił się historią przedstawiający pozornie niezniszczalnego androida z austriackim akcentem podróżującego w czasie z wyjątkową misją unicestwienia Sarah Connor, niczego niepodejrzewającej przyszłej matki przyszłego wybawiciela ludzkości. Żadnej jogi prenatalnej ani pryszniców dla dzieci dla pani Connor – tylko nieustanna gra w kotka i myszkę z monosylabicznym, odzianym w skórę zabójcą.
Serial o ucieczce z więzienia na Netfliksie
Z budżetem, który ledwo pokrywałby wydatki na latte współczesnej gwiazdy, Terminator przez dwa tygodnie zdominował sprzedaż kasową w Stanach Zjednoczonych, rozpoczynając karierę filmową Camerona i ugruntowując wizerunek Schwarzeneggera jako głównego bohatera. Film na nowo zdefiniował science fiction i zapoczątkował kultowe jednowierszówki.
2. Terminator 2: Dzień Sądu (1991)
(Zdjęcia TriStar)
W Terminator 2: Dzień Sądu, a Jeśli zdamy sobie sprawę, że odesłanie jednej maszyny będzie po prostu zbyt skąpe, przyszłość zaoferuje nam elegancki model z ciekłego metalu: T-1000. Dzięki temu eleganckiemu zabójcy przemiana w ostry przedmiot wyglądała tak swobodnie, jak zmiana fryzury. Tymczasem nasz stary cybernetyczny przyjaciel, niegdyś zwiastun zagłady, teraz dorabia jako obrońca młodego Johna Connora – wraz z przydatnymi sloganami i krótkim epizodem jako motocyklista.
Magnum opus Camerona to kolejka górska pełna pościgów, eksplozji i roztopionego metalu. Film zręcznie przełącza biegi pomiędzy trzymającą w napięciu akcją a wzruszającymi momentami, udowadniając, że nawet maszyna może poznać wartość ludzkiego życia. I pamiętaj: następnym razem, gdy będziesz zdenerwowany z powodu nieprawidłowego działania komputera, podziękuj, że nie jest to spisek mający na celu wysłanie za tobą płynnego zabójcy.
3 . Terminator 3: Bunt Maszyn (2003)
(Warner Bros.)
Kto może zapomnieć rok 2003, kiedy modne były telefony z klapką i Terminator 3: Bunt Maszyn wylądował na naszych wielkogłowych ekranach? Ta część wyreżyserowana przez Jonathana Mostowa wprowadziła nas w świat T-X – bo jasne, co Terminatora serii brakowało robota o bardziej modnym zacięciu i zamiłowaniu do wielozadaniowości.
Tymczasem John Connor, już nie nadąsany nastolatek, ale ponury dorosły, ponownie znajduje się na linii ognia, co prowadzi go do zastanowienia się, czy los można zmienić (lub czy sadystyczny scenarzysta dobrze się bawi jego kosztem). ). Ten rozdział dodaje kolejną warstwę do narracji odwiecznego człowieka kontra maszyna, sugerując, że być może my, ludzie, jesteśmy swoimi najgorszymi wrogami.
4 . Terminatorskie ocalenie (2009)
(Warner Bros.)
Rok 2009 minął i Ocalenie Terminatora, wyreżyserowany przez McGa o dziwnym imieniu, zdecydował, że nadszedł czas, aby zamienić przytulne scenerie z lat 80. i 90. na bardziej brutalny, postapokaliptyczny plac zabaw. Pożegnanie z czasami pogoni za samotnym Connorem; witajcie, ratując to, co pozostało z ludzkości. Christian Bale przywdziewa ciężki płaszcz Johna Connora, człowieka balansującego między legendą a rzeczywistością, często brzmiącego, jakby przepłukiwał gardło żwirem na śniadanie.
Nie zapominajmy też o Marcusie Wrightie z Sama Worthingtona, który przeżywa poważny kryzys tożsamości – i kto mógłby go winić? Wystarczająco trudno jest zapamiętać, gdzie zostawiłeś klucze, nie mówiąc już o tym, czy jesteś człowiekiem, czy maszyną. Z wybuchowymi sekwencjami akcji, które sprawiają, że wcześniej Terminatora wyjścia przypominają zwykłe spacery po parku, Zbawienie katapultuje nas do świata, w którym Terminatorzy nie tylko nadchodzą – oni już przybyli.
5. Terminator-Genisys (2015)
(Najważniejsze zdjęcia)
W roku 2015 Terminatora franczyza postanowiła pozwolić sobie na chwilowe wygłupy Terminator-Genisys w reżyserii Alana Taylora. To tak, jakby ktoś wziął wątki fabularne z poprzednich filmów, wrzucił je do blendera i zmiksował na puree. Emilia Clarke wciela się w zahartowaną w boju Sarah Connor, bez smoków, ale z zawsze czujnym Terminatorem u boku, którego czule nazywa Pops. Arnold Schwarzenegger powraca, udowadniając, że chociaż może być starszy, nadal ma procesor do tego zadania.
Film zabiera nas w szaloną podróż po alternatywnych rzeczywistościach i humorystycznych nawiązaniach do pierwowzorów, wprowadzając jednocześnie zupełnie nowy płynny problem w postaci T-3000. Z zwrotami akcji, które mogą spowodować lekki przypadek chronologicznego urazu kręgosłupa szyjnego, Genisys podkreśla trwałe przesłanie serii: niezależnie od tego, jak skomplikowana jest linia czasu, zawsze jest miejsce dla cyborga ze sloganem.
6. Terminator: Mroczne przeznaczenie (2019)
(Najważniejsze zdjęcia)
Terminator: Mroczne przeznaczenie , wyreżyserowany przez Tima Millera, ale posypany magicznym pyłem Jamesa Camerona (czytaj: powrócił jako producent), w zasadzie mówi pozostałym sequelom, aby łaskawie odsunęły się na bok, gdyż rości sobie prawo do szanowanego tytułu prawdziwego spadkobiercy Dnia Sądu. Linda Hamilton powraca jako Sarah Connor z całą swoją wspaniałą stanowczością, pokazując, że czas nie zwiędł jej ducha, ale być może wzmocnił jej sarkazm. Arnold też wrócił; tym razem został udomowiony i bawił się draperiami i życiem rodzinnym. Kto wiedział, że Terminatorzy mają oko do projektowania wnętrz?
Poznajemy także Grace, cybernetycznie ulepszoną żołnierzkę, która jest bardziej maszyną niż człowiekiem i ma pasek wytrzymałości, którego pozazdroszczyłaby większość postaci z gier wideo. Nowym wrogiem jest Rev-9, Terminator, który potrafi podzielić się na dwie części. W grę wchodzą wysokooktanowe pościgi i podróże w czasie Mroczny los przeplatane są ironicznymi odniesieniami do przeszłości i świadomym mrugnięciem do przyszłości, przypominając, że los jest twardy.
(przedstawiony obraz: Paramount Pictures)