Królują padlinożercy dostaje szansę na odkupienie. Oryginał HBO Max spadł na Netflix w kilku regionach i mógłby powrócić na więcej sezonów, jeśli będzie się sprawdzał.
Spotkaliśmy się ze współtwórcą Joe Bennettem i producentem wykonawczym Seanem Buckelewem, aby omówić dołączenie serialu do Netflix, zapoznać się z niektórymi projektami i fabułą serialu, przyszłością serialu z nadziejami na sezon 2 w serwisie Netflix, czy serial będzie emitowany w więcej regionów i dlaczego Netflix jest idealnym miejscem dla serialu.
Uwaga: ten wywiad został zredagowany w celu zapewnienia przejrzystości i zwięzłości.
WoN: Jestem pewien, że wielu będzie mogło obejrzeć ten program po raz pierwszy i z pewnością był to pierwszy raz, kiedy mogłem go doświadczyć tutaj, w Wielkiej Brytanii. Czy mogę zapytać o twoją reakcję po rozpoczęciu programu? Zauważyłem, że cieszysz się dużym uznaniem samego Guillermo del Toro.
d.p. sezon 3
Joe Benneta : Tak, nie, było dobrze. Został dobrze przyjęty, ale jak dotąd mi się podoba.
Sean Buckelew: Tak, i powiedziałbym, że ponieważ miał on nieco dziwną premierę w serwisie Netflix, otrzymaliśmy ogromne wsparcie od fanów, którzy odkryli go wcześniej i pojawili się, aby go ulepszyć. Między innymi w ten sposób trafił na radar kogoś takiego jak Guillermo del Toro. Już to widział, a kiedy nakręciliśmy film, w którym informowaliśmy, że jest on dostępny w serwisie Netflix, przesłał go dalej. Więc to było fajne.
WoN: Dołączenie do Netflix zajęło mi długą drogę. Czy możesz mi przedstawić harmonogram ewolucji serialu od filmu krótkometrażowego w AdultSwim po serial aż do chwili obecnej?
JB: Tak, to był ktoś z Adult Swim. W przeszłości zrobiłem dla Adult Swim kilka rzeczy, większość z nich dotyczyła sfery komediowej. Osoba ta skontaktowała się z Mattem Harriganem i zapytała: „Czy chcesz nakręcić z nami jeszcze jeden film krótkometrażowy?”
Podsunąłem mu pomysł, który nie był komedią, ale bardziej wizualną narracją, po prostu czymś, co chciałem wypróbować nowego i co mnie ekscytowało. Myślę, że stało się tak dlatego, że był to projekt o tak małej wadze; on na to: „Nie obchodzi mnie to”.
Pracowałem z Charlesem [Huettnerem – współtwórcą Królują padlinożercy ] w wcześniejszym projekcie. Skontaktowałem się z nim i zaczęliśmy pracować nad tym krótkim filmem, zastanawiając się, ile można powiedzieć wizualnie, bez dialogu? I w końcu, kiedy to oddaliśmy. Mike Laza, który wówczas prowadził Adult Swim, zobaczył to i pomyślał, że to może być show. Czy moglibyśmy to w coś zamienić?
I wiesz, myślę, że tak, jedyną rzeczą było to, że chcieli dialogu i czegoś więcej, nie powiedziałbym, jak tradycyjne wątki fabularne, ale po prostu tak, że nie można mieć pełnego przedstawienia bez dialog. I myślę, że taki był pomysł. Z perspektywy czasu jestem zadowolony, bo myślę, że szybko by nas to zaszufladkowało.
Zrobiliśmy więc pilotaż z Adult Swim. To był czas, kiedy Adult Swim i HBO Max właśnie połączyły się, więc były takie ciągłe zastoje i nic się nie działo. Potem, po pewnym czasie, powiedzieli: „Nie sądzę, żebyśmy zamienili to w przedstawienie i po prostu siedzieliśmy tam przez rok lub dwa.
Wtedy Billy Wee i Aaron Davidson, którzy pracowali w HBO Max, skontaktowali się i chcieli zamienić to w serial. Dali nam szansę i naprawdę miło było, że w pełni zaufali temu, co robiliśmy.
WoN: Pochłonąłem to wszystko w ciągu jednego dnia i stwierdziłem, że jest to nieubłagane i piękne. Pod koniec byłem wyczerpany w dobry sposób. To znaczy, ta planeta daje ci wiele do myślenia. Mam nadzieję, że to komplement, mówiąc, że wydał mi się prawie jak rozszerzona seria A Miłość, śmierć i roboty epizod. Zastanawiałem się, czy byłbyś w stanie zrobić szybką propozycję dla każdego, kto wciąż siedzi na płocie i nie sprawdził jeszcze tego na Netfliksie.
SB: Myślę, że powiedziałbym, że to film dokumentalny o naturze obcych i w przeciwieństwie do, jak sądzę, wielu innych podobnych historii o przetrwaniu, rozgrywa się w miejscu, w którym nie ma moralnego dobra i zła. To po prostu ci ludzie, którzy próbują przedostać się przez ten bezlitosny, bezlitosny i chaotyczny świat, który moim zdaniem jest czasami cudowny i piękny, a czasami w pewnym sensie morderczy i przerażający.
Ma też ładną animację, nad którą ciężko pracowaliśmy. To moja propozycja.
WoN: Przeglądałem absurdalnie długi artykuł o Vulture, szczegółowo opisujący bestiariusz na twój występ. Na ile, jak wspomniałeś, czerpie inspirację z filmów dokumentalnych, a ile zależy wyłącznie od wyobraźni zespołu?
JB : To znaczy, wszystko jest zmyślone, ale zdecydowanie wybieraliśmy wiele rzeczy z filmów dokumentalnych o tematyce przyrodniczej i tym podobnych. Na początku był to naprawdę fajny proces, kiedy robiliśmy projekty koncepcyjne i budowaliśmy ekosystemy. To było coś w rodzaju: OK, to stworzenie pasuje do tych liści i pasuje do tego. Następnie zastanów się, jaki rodzaj symbiozy istnieje między tymi rzeczami i jak one działają? Jaka jest ich funkcjonalność i jakiemu celowi służą na planecie? Ale w takim razie, czy tę funkcję można obsłużyć dla jednej z postaci, z których mogliby skorzystać? Na przykład do jakiego narzędzia mogliby użyć tego czegoś?
SB : Tak, i czułem, że kiedy to pisaliśmy, przyszedłeś z konkretnym celem, a potem to było jak wymyślenie czegoś w rodzaju użycia rośliny lub zwierzęcia jak narzędzia. Potem budujesz cały krąg tego, jak to ma zastosowanie, na przykład jaką funkcję mogłoby to pełnić w naturze? Powiedziałbym, że różne części tych puzzli pojawiały się w różnym czasie i czasami wyglądało to tak: oto zwierzę, które mogłoby tak funkcjonować. W jaki sposób historia może się tam dostać i wykorzystać?
Joe, miałeś ten rysunek. Pamiętam, że bardzo wcześnie myślałem o wielu rzeczach, co było w pewnym sensie przyjęciem koncepcji naprawdę małych rzeczy. Wydaje mi się, że zrobiłeś mikroskopijne zdjęcie wiórów ołówkowych czy coś. To były po prostu superduper zdjęcia w wysokiej rozdzielczości i naprawdę była to mała rzecz, która została naprawdę powiększona. Następnie narysowałeś rysunek, w którym wyglądało to tak, jakby pośrodku znajdowały się dwie małe postacie. Więc to było jak, och, idziesz przez tę dolinę wiórów ołówkowych, które tworzą te dziwne kształty. To wynika z rzeczywistości, ale to jak odwrócenie skali.
Dużo o tym rozmawialiśmy, jak na przykład wzięcie małej rzeczy i uczynienie jej naprawdę dużą lub wzięcie dużej rzeczy i uczynienie z niej naprawdę małej i ponowne kontekstualizowanie, co może dodać rodzaj fantastycznego elementu do obserwowalnego zjawiska na Ziemi, czyli rodzaj punkt inspiracji.
dźwiękowy 3.0
JB : Było tak wiele do zaczerpnięcia z natury na ziemi. Wymyślenie czegoś, co nie istniało w jakiejś formie i stylu, było prawie niemożliwe. Opieraliśmy się na tym w dużym stopniu. Powiedziałbym też, że w dużej mierze sprowadzało się to do poczucia, że było po prostu „okej, to jest punkt wyjścia”. Inspiracja jest jak pewne uczucie. Mówiłem o tym wcześniej, ale kiedy byłem dzieckiem, w „Królu Lwie” jest taka scena, kiedy Rafiki jest na drzewie i maluje na drzewie Simbę. Pamiętam, że to rezonowało
ze mną w sposób tak wielki, że wykraczał poza fabułę; to właśnie sceneria wywarła na mnie ogromne wrażenie, słuchanie deszczu i słyszenie, to znaczy, jakby coś takiego było ogromne.
Było miło, ponieważ równolegle do fabuły, pokoju scenarzysty i tworzenia łuków postaci, mieliśmy także nasz zespół projektowy i wielu artystów pracujących nad istotą planu i jego konsekwencjami i tak dalej. rzeczy. Kiedy tego potrzebowaliśmy, bardzo łatwo było połączyć te rzeczy.
przepływająca mgła
WoN: Wygląda więc na to, że w tym celu lista 54 stworzeń [wymienionych w Bestiariuszu Vulture] mogła z łatwością zostać, wiesz, cztero- lub pięciokrotnie dłuższa w trakcie faktycznego procesu rozwoju.
SB : Tak, mieliśmy wspaniałego artystę o imieniu Caleb Wood, który jest niesamowitym twórcą animacji. Przez jakiś czas po prostu robił strony ze stworzeniami, ponieważ jest świetnym animatorem; to też było jak, tutaj jest sekwencja podobnych, tutaj jest drzewo, a oto jak to jest jako drzewko, a oto jak to jest później i oto co robi. I poczułem, że próbowaliśmy zrobić coś w stylu: czy możemy powiesić cały odcinek na tym drzewie? A potem chcielibyśmy pójść korytarzem i pójść, nie, niezupełnie. Ale drzewo jest chore. Czuję, że nie lubimy niczego marnować, więc to gdzieś się pojawi.
WoN: Przechodząc do potencjału drugiego sezonu, myślę, że wiele osób w zespole mówiło w wywiadach pod koniec ubiegłego roku, że miałeś zaplanowanych wiele sezonów. Czy od tego czasu zakres ten uległ zmianie?
JB : Nie zmieniło się zbytnio. Mieliśmy plan działania, ale utrzymując go w pewnym sensie luźnym i płynnym, myślę, że zawsze korzystne było to, że mogliśmy zmienić wszystko w ostatniej chwili. Nic nie musi sprawiać wrażenia osadzonego w kamieniu, dopóki obraz nie zostanie zablokowany, aż do samego końca.
Mamy więc pomysły. Tylko tyle możemy powiedzieć o drugim sezonie czy czymkolwiek innym, ale znowu wszystko zależy od tego, czy go dostaniemy, czy nie. Mam nadzieję, że jeśli wystarczająca liczba osób to obejrzy, tak się stanie.
SB : Są ludzie, którzy, odkąd film się ukazał, po pierwsze, myślę, że często jest on wymieniany jako seria limitowana, co nie jest prawdą. Napisaliśmy to, wiedząc, że w erze streamingu seriale są odwoływane. Więc pomyślmy: zróbmy to w taki sposób, że jeśli to wszystko, co możemy zrobić, nie będziemy mieć poczucia, że zrobiliśmy tanio, jakbyśmy odsuwali historię na dalszy plan. Kompletny łuk w kontekście sezonu.
Powiem tak, drugi sezon, gdyby mógł wystartować, byłby najfajniejszą rzeczą w historii. Przepraszam. Widzieliśmy tylko 20 mil kwadratowych planety. Jest jeszcze wiele do odkrycia.
Ale myślę, że jesteśmy jak wszyscy inni tam, gdzie jest; Nigdy nie chciałbym robić ósmego sezonu, gdyby wydawało się, że skończyły nam się pomysły.
WoN: Czy Netflix dał ci jakąkolwiek wskazówkę, jak wygląda sukces, czy po prostu musisz go wyprzedzić i sprawić, że stanie się popularny i tak dalej? Co sprawia, że Netflix jest dobrym potencjalnym domem?
SB : Myślę, że chodzi po prostu o to, czy zostanie dobrze przyjęty przez publiczność.
Wielką zaletą Netflixa jest to, że ma tak wiele sąsiadujących seriali. Mam na myśli, tak jak wspomniałeś, Miłość, śmierć i roboty . Myślę za nas; to jest jak Niebieskooki samuraj I Tajemne i wszystko to pokazuje, że myślimy, że jeśli spodoba ci się ten program, możesz od razu przejść do Scavengers i też ci się spodoba.
Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że możemy towarzyszyć tym innym serialom i mamy nadzieję, że sukces widowni animacji dla dorosłych, którą zbudował Netflix, pozytywnie zareaguje. Nie mogę sobie wyobrazić, że to coś znacznie więcej.
WoN: Poza pełnym nadziei sezonem drugim zauważyłem w Reddit AMA w zeszłym roku zrobiłeś to, że wiele osób pytało o książki o sztuce i ścieżki dźwiękowe. Masz w ogóle jakieś aktualizacje na ten temat?
filmy podobne do Trzynastki
SB : Jest ścieżka dźwiękowa na Spotify , ale bardzo chcielibyśmy zrobić coś w rodzaju winylu i zdobyć trochę papierowych kopii tych rzeczy.
Książka o sztuce zdecydowanie jest nadal planem. W serialu szalone jest to, że to, co zobaczyła publiczność, to dopiero wierzchołek góry lodowej. Jeśli chodzi o ilość dzieł sztuki i rzeczy, które stworzyliśmy, jest ona po prostu ogromna. Ta książka byłaby jak księga zawierająca wszystkie te rzeczy. Po prostu byliśmy bardzo wybredni jeśli chodzi o to, co właściwie, kanon tego, co przeszło i w ogóle. Więc tak, nadal istnieje plan wprowadzenia tego wszystkiego.
WoN: Zastanawiałem się również, czy wiesz, czy program będzie dostępny w większej liczbie regionów. Myślę, że w tej chwili jest po prostu zablokowana liczba czterech.
SB : Myślę, że tak. Wiem, że jest plan, aby była to bardziej światowa premiera, ale nie sądzę, żebyśmy mieli jakieś konkretne daty, kiedy to nastąpi. Powiedziałbym, że nasz przekaz obecnie wygląda mniej więcej tak: im więcej ludzi to teraz ogląda, tym większe jest prawdopodobieństwo, że się rozwinie, sezonowo i tak dalej.
Czy masz nadzieję Królują padlinożercy zostanie odnowiony w Netfliksie? Daj nam znać w komentarzach.