Czy J.K. Rowling zaangażowana w „Dziedzictwo Hogwartu”?

W porządku, słuchajcie, wygląda na to, że niektórzy z Was wciąż wahają się, czy kupić, czy nie Dziedzictwo Hogwartu . Oczywiście słyszałeś o bojkotach i mam nadzieję, że już wiesz, że J.K. Rowling jest wielką transfobką. Być może trzymasz kciuki i masz nadzieję, że ten artykuł oczyści Twoje sumienie i umożliwi Ci zakup gry. A może jesteś osobą, która potrzebuje takiego artykułu, aby wysłać go swoim znajomym, aby wyjaśnili, dlaczego nie powinni. Nie wiem. Bez względu na powód, jestem tutaj, aby odpowiedzieć na Twoje pytanie moim własnym pytaniem.

Czy zdefiniowałbyś dla mnie zaangażowanie?

O jakim poziomie zaangażowania tu mówimy?

Jeśli masz na myśli zaangażowaną, to czy była zaangażowana w projektowanie gry lub historię? wtedy nie, nie była. Zgodnie z sekcją „Często zadawane pytania” w oficjalna strona gry , J.K. Sama Rowling nie była zaangażowana w koncepcję gry. To nie jest nowa historia J.K. Rowling – czytamy na stronie internetowej. Jednak dalej mówi się, że twórcy ściśle współpracowali z zespołem [Rowling] nad wszystkimi aspektami gry. Nie wiem, kto dokładnie wchodzi w skład zespołu – czy jest to grupa kreatywnych weteranów, którzy żelazną pięścią chronią dziedzictwo Rowling, czy też banda nieopłacanych stażystów – ale można się założyć, że są finansowani z dolarów Rowling (z wyjątkiem chyba stażyści). Sama nie odebrała pióra, ale zapłaciła za to komuś innemu. Jest zbyt zajęta pisaniem kryminałów o odnoszących sukcesy, ale niezrozumianych artystach, którzy są nękani w Internecie za swoje kontrowersyjne punkty widzenia. Brzmi znajomo ?



Rowling nie pojawia się również w napisach końcowych gry. Dobrzy ludzie w We Got This Covered obejrzeliśmy je dwa razy żeby się upewnić. JEDNAK nie możemy powiedzieć z całą pewnością, czy współpracowała przy grze w charakterze doradcy. W końcu robiła to w przeszłości; autor otrzymał specjalne podziękowania dla J.K. Rowling w poprzednich grach o Harrym Potterze. Możliwe, że faktycznie współpracowała przy grze, ale wydawca zdecydował się pominąć tę informację ze względu na otaczające ją kontrowersje.

Rzecz w tym, że Rowling jest zaangażowana czy nie zamierzam zarabiać pieniądze z tej gry. Jest właścicielem własności intelektualnej, jaką jest Harry Potter i tak dalej angażujące (słowo dnia) Harry Potter angażuje także Rowling finansowo. Otrzymuje honorarium za każdym razem, gdy ktoś kupi coś związanego z uniwersum Harry'ego Pottera. Mocny. Ona robi miliony w dochodzie pasywnym każdego roku. Biorąc pod uwagę, że branża gier wideo jest jedną z najbardziej dochodowych branż rozrywkowych na świecie ORAZ Dziedzictwo Hogwartu to jedna z najbardziej nagłośnionych gier w branży (na dobre i na złe), można śmiało powiedzieć, że zarobi na niej DUŻO pieniędzy.

Tak naprawdę wszystko sprowadza się do tego, czy chcesz wspierać Dziedzictwo Rowling, czy nie. Kiedy kupujesz Dziedzictwo Hogwartu , nadal przekazujesz pieniądze J.K. Rowling. Po prostu płacisz jej za pracę nie Do. To trochę tak, jakby bogate dziecko pozwalało swoim kolegom z klasy używać swojego drogiego teleskopu do grupowego projektu naukowego. Nie kiwnął palcem, żeby sporządzić mapę gwiazd, ale dostarczył sprzęt i nadal otrzyma ocenę A+, mimo że sam nie wykonał żadnej pracy. Czy chcesz więc podarować Rowling złotą gwiazdę w postaci gotówki? To ty musisz podjąć decyzję.

(przedstawione zdjęcie: Dia Dipasupil, Getty Images)