Najnowszy animowany oryginał Netflix, Smok mojego ojca , jest teraz przesyłany strumieniowo, ale czy warto go obejrzeć?
Podobnie jak ewolucja studia filmów akcji na żywo, Netflix potrzebował kilku lat, aby stać się poważnym konkurentem na rynku animowany krajobraz filmu fabularnego .
Dopiero wypuścili świąteczny hit 2019 roku Klausa dzięki temu zdobyli publiczność i sukces krytyczny, jakiego potrzebowali, aby nawet marzyć o tym, aby zostać uhonorowanym wśród odwiecznych potęg takich jak Disney/Pixar, Leika i Studio Ghibli.
Od tego czasu Netflix miał wiele filmów nominowanych do Oscara w kategorii najlepszy film animowany i stworzył projekty z udziałem najlepszych reżyserów, animatorów i artystów w branży. Oto kilka przykładów: wieloletni animator Disneya Glen Keane otrzymał nagrodę za swój film Nad Księżycem i właśnie w zeszłym roku Mitchellowie kontra maszyny przyniosła im nominację do Oscara dla producentów Phila Lorda i Christophera Millera ( Do Spiderverse , Film Lego ) oraz reżyserzy Mike Rianda i Jeff Rowe ( Upadki grawitacyjne ).
czy Bluey to chłopiec czy dziewczynka
W tym roku Netflix kontynuował trend dobrze ocenianych filmów uznanych twórców animacji, w tym „The Sea Beast” reżysera Big Hero 6 Chrisa Williamsa i „The Sea Beast” reżysera „Koraliny” Henry’ego Selicka. Wendella i Dzikiego . Ale być może ich największą dotychczasową współpracą jest najnowsze wydawnictwo, Smok mojego ojca , koprodukcja z pięciokrotnie nominowanym do Oscara studiem Cartoon Saloon (Wilczochodzący, Tajemnica Kells ) w reżyserii ich współzałożycielki Nory Twomey. Ostatnie 2 filmy Twomeya dla studia, Żywiciel chleba & Tajemnica Kells (współreżyserowany) był producentem nominacji do Oscara.
Chociaż najbardziej znane filmy Cartoon Saloon wywodzą się z mistycznego irlandzkiego folkloru lub odrębnych środowisk kulturowych, takich jak kontrolowany przez talibów Kabul The Breadwinner’s, ten nowy film jest bardziej niejasny pod względem korzeni i lokalizacji.
Fabuła na podstawie powieści dla dzieci Ruth Stiles Gannett z 1948 roku koncentruje się wokół młodego Elmera Elevatora i jego matki Deli. Tracą wszystko, łącznie ze sklepem wielobranżowym Deli, w czasie, który przypomina erę Wielkiego Kryzysu.
Zmuszony do opuszczenia bardziej idyllicznego miasteczka i zmagający się z przeprowadzką do ponurego i szarego dużego miasta Nevergreen, Elmer ucieka w poszukiwaniu rozwiązań narastających problemów swojej rodziny. Naturalnie gadający bezpański kot kieruje wzrok Elmera na Dziką Wyspę i młodego smoka, który czeka na ratunek. Elmer wierzy, że ten smok może być lekarstwem, którego szukał, i wyrusza na przygodę życia.
Fabuła w swojej podstawowej strukturze przypomina klasyczną powieść Maurice’a Sendaka Where The Wild Things Are. Podobnie jak Max w Wild Things, Elmer atakuje po kontrowersyjnej chwili z rodzicem, ponieważ nie można powstrzymać jego złości i frustracji z powodu obecnej sytuacji. Oboje wyruszają na wyspę pełną dzikich zwierząt, aby zmienić swoje życie i oboje uczą się, jak radzić sobie z emocjami i stale zmieniającą się, trudną rzeczywistością życia. Na domiar złego Elmer wraca do domu na ciepły posiłek po wyruszeniu w swoją przygodę.
To, co oddziela te dwie historie, to to Smok mojego ojca wykorzystuje przyjaźń i mityczną wyprawę z samym smokiem jako rytuał przejścia również dla Elmera. Praca zespołowa, wiara w siebie i innych oraz świadomość, że nie znasz odpowiedzi na wszystkie pytania, to prosty, ale skuteczny przekaz, który przemawia do młodszych widzów, dla których przeznaczony jest film, a także delikatne przypomnienie dla dorosłych na sali .
Jak zawsze w Cartoon Saloon, masz do czynienia z niesamowitą, choć niemal subtelną animacją, szczególnie w porównaniu z animowanymi konkurentami 3D, którzy w dużej mierze dominują w krajobrazie. Zaprezentowane zostanie ich unikalne podejście do klasycznej formy 2D, stosowanej we wszystkich ich poprzednich filmach. Mimo to łączą to z bardziej dziecięcym projektem Elmera i Borysa Smoka, który wydaje się bardziej przystępny i stanowi ukłon w stronę oryginalnej grafiki z materiałów źródłowych Gannetta. Pod koniec filmu zostajemy nawet potraktowani przez ucieczkę w stylu Wolnego Willy'ego od Borisa i nie można uzyskać bardziej dziecięcej entuzjazmu.
Fani poprzedniej twórczości Cartoon Saloon, łącznie ze mną, mogą zarzucić prostocie historii i mniej zdefiniowanemu charakterowi scenerii. Jeśli zakochałeś się w irlandzkim folklorze lub środowisku regionów ogarniętych wojną, ten film może wydawać Ci się nijaki. Jednak znajomość projektów i serce stojące za ich przesłaniem powinny wystarczyć, aby zadowolić większość ich wielbicieli.
Ogólnie, Smok mojego ojca to najbardziej mainstreamowy film Cartoon Saloon, ze wszystkimi zaletami ORAZ zaletami tego terminu.
Mniej odważne, ale potencjalnie bardziej przystępne, mogą być błogosławieństwem lub przekleństwem, w zależności od wieku i oddania przeszłości studia. Osobiście uważam, że film był udaną współpracą z dużą platformą, taką jak Netflix, i był pełen serca na tyle, że w jego kulminacyjnych momentach łzy napłynęły do oczu autora.
Chociaż myślę, że osiągnęli szczyt Wilkołaki , uderza dokładnie w odpowiednie nuty lub melodie gwizdkowe, aby zadziałały.
oznaczenia zabójców demonów
Jeśli chcesz, powinieneś obejrzeć „My Father’s Dragon” w serwisie Netflix
- Wilkołaki
- Gdzie żyją dzikie stworzenia
- Smok Pete'a
- Dobry dinozaur
MVP Smoka mojego ojca w serwisie Netflix
Głos Jacoba Trembleya jako Elmera.
Po udanej pracy nad animowanym filmem dla dzieci w zeszłym roku przy filmie Luca wytwórni Pixar, Trembley wnosi do głosu Elmera poziom powagi i czułości.
GRAĆ, WSTRZYMAĆ CZY ZATRZYMAĆ?
GRAĆ. Jak na docelowy poziom wiekowy, My Father’s Dragon zachwyci widzów soczystymi kolorami i efektownymi projektami postaci, skupiając się jednocześnie na podstawowych zasadach przyjaźni i pokonywania strachu.