Recenzja filmu „Ultraman: Rising”: jeden z najmocniejszych filmów roku Netflix

Recenzja filmu Ultraman Rising na Netfliksie

Cr: Netflix © 2024

Od Netflix Animation & Tsuburaya Productions we współpracy z Industrial Light & Magic (ILM), Ultraman: Powstanie jest najnowszym z długiej linii Ultraman projekty sięgające czasów serialu telewizyjnego z lat 60 Ultra Q , który był pionierem Kyodai Hero lub Gigantyczny bohater podgatunek i pomógł przybliżyć gatunek kaiju publiczności na całym świecie.

Po przyniesieniu Ultraman na swoją platformę z serialem telewizyjnym w stylu anime, który kandydował trzy sezony rozpoczynające się w 2019 roku Netflix przekształcił teraz tę serię w anglojęzyczny film animowany komputerowo z nowym zestawem postaci.



Współreżyserowany przez Straciłem Olliego twórczyni Shannon Tindle i doświadczony animator John Aoshima ( Maja i Trójka , Kubo i dwie struny ), Ultraman: Powstanie skupia się na rodzinie Sato: profesorze Sato, jego żonie Emiko i ich synu Kenie.

Po zaginięciu Emiko i profesorze Sato nie może już pełnić swoich obowiązków jako Ultraman w swoim starszym stanie, Ken przenosi swoją gwiazdorską karierę baseballową z Los Angeles z powrotem do rodzinnej Japonii, aby przejąć rodzinny biznes, wciąż grając dla drużyny baseballowej Giganci.

Podczas bitwy z kaiju Gigatronem Ken jako Ultraman odzyskuje paczkę, którą potwór próbował odzyskać od Sił Obronnych Kaiju. Ku swemu zaskoczeniu Ken znajduje paczkę zawierającą nowonarodzone potomstwo Kaiju Gigatrona.

Zmuszony do wychowania młodego potwora pod nieobecność jej przypuszczalnie zmarłego rodzica, Ken musi znaleźć właściwą równowagę pomiędzy karierą baseballową, rolą Ultramana i nowymi obowiązkami rodzicielskimi. Zostanie jednak wystawiony na ostateczną próbę, ponieważ siły zewnętrzne nie cofną się przed niczym, aby zdobyć dziecko Kaiju i wyeliminować Ultramana.

Film miał swoją premierę w Festiwal w Annecy we Francji do A w dużej mierze pozytywny odbiór i zdecydowanie rozumiem dlaczego. Jej wyjątkowa historia, która koncentruje się na równowadze życiowej i rodzinie, podnosi tradycyjną formę bohatera Kaiju i Kyodai, a jednocześnie jest atrakcyjna dla bardziej tradycyjnych fanów serii.

Ultraman: Powstanie

Cr: Netflix © 2024

Choć może nie jest to najlepszy film dla bardzo małych dzieci (nie ma potrzeby, aby dotyczyły dzieci z lat 7 i młodszych), film ten odpowiada większości widzów i, co zaskakujące, dostarcza rodzicom, młodym i starszym, więcej emocji, niż mogli się spodziewać. Historia rozwija się znacznie dłużej niż większość filmów animowanych, trwając nieco ponad 2 godziny, głównie za sprawą ponownego spotkania ojca z synem pomiędzy młodym Kenem i jego ojcem, z którym był w separacji. Najczęściej widzimy, jak starszy musi zostać usunięty z życia bohatera, aby mógł on wznieść się na wyższy poziom; w tym filmie postanowiono nawiązać do dynamiki rodzinnej i wykorzystać brakujący element do rozwoju Kena, aby ulepszyć wszystko, co ma do zaoferowania ostatni akt, w tym ostateczną walkę ze złoczyńcą, który bardziej pragnie zemsty na ojcu niż obecna wersja Ultramana.

W jego sercu Ultraman: Powstanie polega na dorastaniu i oddaniu się czemuś większemu niż własne ambicje; mocny, możliwy do odniesienia przekaz dobrze komponujący się z tłem współczesnych japońskich kamieni probierczych, takich jak baseball (pozdrowienia dla samego Godzilli, Hidekiego Matsui), technologii i tradycji rodzinnych. Niektórym może być trudno zaangażować się w wychowywanie potwora Kaiju i radzenie sobie z codziennymi wyzwaniami związanymi z wychowywaniem dziecka, jeśli przyjdą po historię pełną akcji, ale film się opłaci w dużym stopniu dzięki bardziej motywowanemu emocjonalnie aktowi końcowemu, który przynosi wszystko głównych bohaterów, aby walczyć i chronić to, co najważniejsze.

Bitwa Ultramana

Zdjęcie: Netflix

Choć technicznie jest to debiut reżyserski zespołu Tindle i Aoshimy, nie czuje się tego. Z piękną animacją autorstwa długoletnich weteranów rzemiosła i artystów z ILM, a także utalentowanego duetu scenarzystów z Tindle i Marca Haimesa ( Kubo i dwie struny ), film sprawia wrażenie dobrze zaprojektowanego i zadbanego od strony do ekranu. Mocne głosy głównych aktorów – Christophera Seana w roli Kena, Gedde Wantanabe w roli profesora Sato, Keone Younga w roli złoczyńcy Doktora Ondy i Tamlyn Tomity pełniącej podwójną rolę matki Emiko oraz sumiennej i lojalnej roboty Miny – wzmacniają i podkreślają każdy emocje, jakie ta historia ma do zaoferowania.

Ogólnie, Ultraman: Powstanie to zaskakujący animowany hit dla Netflix, Tsuburaya i jego utalentowanych twórców. Film familijny, który chwyta za serce, a jednocześnie służy docelowej publiczności piękną optyką i efektowną sceną walki. Jeden z najmocniejszych filmów tego roku Netflix, zarówno animowany, jak i nie tylko.


Oglądać Ultraman: Powstanie Jeśli chcesz

  • Ultraman (serial Netflixa z 2019 r.)
  • Godzilla Minus Jeden
  • Godzilla kontra Mechagodzilla
  • Straciłem Olliego
  • Kubo i dwie struny
  • Spider-Man: Do Spider-Verse
  • Ant-Man

MVP Ultramana: Rising

Shannon Tindle

Wykorzystując swoje nominowane do nagród talenty jako projektanta postaci i scenarzysty w swoim debiucie reżyserskim, Shannon Tindle w końcu wniósł wyjątkową wizję do większego projektu filmowego i wyrzucił ją z parku (nawiązanie do baseballu!).

Na podstawie scenariusza, który powstał wiele lat temu, jeszcze za jego czasów w Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster i przeniesiony do Sony Animation, Tindle zmodyfikował oryginalną historię miliardera zmuszonego do dorosłości, kiedy mierzy się z osieroconymi dziećmi swojego byłego wroga, aby dopasować ją do IP Ultramana, wykorzystując podróż bohatera i gatunek Kaiju do ulepszenia już ustalonego pisarstwa.

Stylowy i emocjonalny cios od razu dla początkującego reżysera po mocnej krytycznej reakcji Straciłem Olliego , Tindle wydaje się gotowy wykorzystać swoje unikalne umiejętności w każdym nowym projekcie, jakiego zapragnie.

4/5Dobry★★★★☆

Obok twórczości Orion i ciemność , Netflix zaczyna tworzyć CV pretendenta do nagrody dla najlepszego filmu animowanego Ultraman: Powstanie , zaskakujący hit zarówno dla widzów znanych, jak i niezaznajomionych z długoletnią marką.